Jest to kolejny film, który konstrukcję fabularną ma podobną do gry komputerowej. Mam na myśli zagrywki w stylu: tu są rekwizyty, tu jest twoje zadanie, zrób to (np. zgaś światło), żeby znaleźć wskazówkę itd. Jako filmowa wersja gry się sprawdza, ogląda się nieźle; pod warunkiem, że nie zaczniemy zastanawiać się nad już nawet nie prawdopodobieństwem, ale możliwością zaistnienia podobnych sytuacji w realnym życiu.