Jak oceniasz to patrz na punkty: 1-10 - nie zwracaj uwagi na te dodatkowe "określniki". One razem z punktacją nie pasują. Powinny w ogóle (wg mnie zniknąć).
Sprawiały mi wiele kłopotu - podobnie jak Tobie i wreszcie je olałem. To co napisałaś - składa się na wartość filmu - ale czasem do filmu nie pasuje - efekty specjalne. Czasem cisza jest wymowniejsza od najwspanialszej muzyki i czasem właśnie ona - cisza jest w jakimś filmie potrzebna - nie muzyka. Poza tym patrz jak Tobie samej się film podoba - czym jest dla Ciebie po oglądnięciu. Dla mnie najważniejsze są wrażenia, które film na mnie wywiera, a użyte środki typu efekty specjalne, muzyka, stroje scenografia - są ważne - ale nie najważniejsze. Jest mnóstwo filmów uważanych za arcydzieła kinematografii, które są w takie elementy "ubogie".
Zastanawiałem się podobnie jak Ty (dlatego napisałem) czy dać 8 czy 9 - dałem 8. Film świetny - i szczególnie teraz gdy wciąż się nas straszy inwazją muzułmanów. Tego co pokazał Nour jej ojciec w Koranie nie znałem. To całkowicie podważa nienawiść islamistów do wszystkich innych. A słowa o jednym Bogu w Islamie są identyczne ze słowami o jednym Bogu w Judaizmie... Tym bardziej jest to gorzkie gdy się popatrzy na ich nienawiść wzajemną. Dla Niemców - Arabowie i inni wyznawcy Islamu byli tak samo podludźmi jak Żydzi czy Słowianie - ale doraźnie ich potrzebowali przeciwko wspólnym wrogom - Brytyjczykom czy Francuzom. Gdyby się rozprawili z aliantami to po Żydach przyszłaby kolej na Arabów, a nie żadna "wolna Tunezja". Tak było w Hiszpanii na przełomie XV/XVI wieku: najpierw Hiszpanie wypędzili Żydów a potem Arabów... Pozdrawiam kkk -:)