obejrzałem ponieważ mam zamiar kupić grę o tym samym tytule i przyznam że ten film jest jedynie dobry :).
też dałem 7/10, ale z grą nie mam nic wspólnego, co więcej o tym że jest to film na podstawie gry dowiedziałem się dopiero po obejrzeniu.
No i właśnie rodowód tłumaczy to ciągłe łubu-dubu na ekranie. Pomysł był świetny szkoda tylko, że film został sprowadzony do nawalanki bo temat zasłużył na ambitniejsze potraktowanie.
Kiedy zobaczyłem Dantego wbijającego kosę w głowę Charona i wywijającego jakąś kościaną kosą przeżyłem lekką konsternację- chyba najglupsza scena w całym filmie.
Ogólnie jednak udało się przedstawić w miarę dobrze tą historię i trochę dobrej fabuły jednak zostało. Dobry pomysł z tą kreską: dzięki temu film nie jest nudny.