Aż trudno uwierzyć, że data powstania tego filmu to 2011. Z filmu można dowiedzieć się wielu
ciekawych rzeczy. Najbardziej jednak fascynuje mnie poświęcenie Cage . Poświęcił sześćset
tysięcy osiem milionów trzydzieści cztery siedem istnień ludzkich na sekundę, aby uratować swoją
wnuczkę. Godne podziwu. Swoją drogą, jeżeli jeszcze nie oglądaliście, nie przyzwyczajajcie się do
postaci drugoplanowych i statystów.