Jeśli komuś podobał się Machete, to tu też będzie zadowolony. Porządny, niewymagający film rozrywkowy. Szybka akcja uzupełniona ostrą gitarową muzyką i z całkiem niezłym aktorstwem. Bardzo charakterystyczna rola William Fichtnera. Cage tradycyjnie ze swoją jedną miną, ale tutaj akurat mu pasuje :P
Ogólnie 8/10 w kategorii bezmózgie strzelaniny ;)