Jeśli dobrze zrozumialam ten film (a troszkę go niestety przewijałam) to był o transie, który po zmianie płci uparcie szukał sobie mężusia i wybrał sobie doktorka który bzykał wszystkie pielęgniareczki. Słowa które wciąż padają z usta potwora (potworzycy?) to desperackie "pobierzmy się! pobierzmy się!".
Aaaaaa.....hahahahaha
Ja nie mogę. :D:D:D:D