Byłam w kinie z 15-letnią córką. Ja obejrzałam z przyjemnością, trochę tacy " Młodzi gniewni", których uwielbiałam jak byłam młoda. Nie jest to jakieś wielkie kino, ale przyjemnie się oglądało. Natomiast córce podobał się bardzo.
Mam podobne odczucia, to film dla młodych ludzi, musi mieć odpowiednia konwencje, styl, która nie do końca zawsze odpowiada "starszym". Tak było jest i będzie. Moja mama tez narzekała na filmy , które oglądałam jak byłam młoda:) Najważniejsze, ze młodzieży sie podoba, bo do nich jest kierowany.