Polskie szkoły potrzebują takich nauczycieli jak Jan Sienkiewicz - takich którzy wierzą w możliwości uczniów, a nie takich którzy ucznia skreślają ze względu na przeszłość (jak wicedyrektor). Może to i jest prosta historia, ale potrzebna, miejscami zabawna, czasami poważna. Może po obejrzeniu jakiś nauczyciel się zastanowi nad swoim zachowaniem. Może jakiś uczeń pomyśli nad swoim życiem. Moim zdaniem warto zobaczyć.