a Dawid Ogrodnik wreszcie w innej roli, aż dziwnie i jakoś nie pasuje. Całkiem niezłej roli, ale w średnim filmie. Bo tak fabuła słaba, najgorsze sceny to bijatyka przed szkołą. To już takie apogeum złych momentów w tym filmie. Polscy gniewni w szkole, to się tam dzieje i to nie jest jakaś nowość. Może nie słabo, a mocno średnio.