Może brwi Goslinga załapią się w następnym roku na Oscara.
Nie chcę wieszać psów na nim ale może lepiej by było gdyby Chazelle został przy muzycznej tematyce.
A jak już to bez jakichś cross'overów np. Gosling śpiewający "I believe I can fly"
nawet nie zdazyl zrobic filmu innego niz muzyczny a wy juz mowicie zeby lepiej sie tego nie tykal? biedak
cholercia :( też chciałbym, żeby w filmie o kimś takim jak Armstrong zagrał inny aktor :( nie wiem, może Gosling zagra dobrze, ale jakoś nie za bardzo lubię jego kreacje aktorskie... wg mnie gra jedn miną, którą tylko modyfikuje na potrzeby różnych emocji...
A no trzeba docenić brwi! Jego brwi wykonują kawał dobrej roboty, może kiedyś to ich poziomu dojdą oczy, usta i wszystkie mięśnie twarzy :D Czekajmy cierpliwie ;)
W filmie Fanatyk Gosling gra całą twarzą. Jest tam rewelacyjny. Ostatnio się nie wysila, albo my czegoś nie zauważamy.