Wielka szkoda, w pewnym momencie chciałem to polubić ale… o godzinę za długi (w 30 minutach by się to dało zamknąć), za męczący, za nudny, niezbyt wzruszający, mega nużący i sztampowy. Nie chce się o nim myśleć nawet poza jakimiś szybkimi banałami a wrażliwości nie przepiłem i płaczę na filmach rzewnymi łzami nawet przy dziewczynie. Brak dialogów oceniam na minus jednak bo na ekranie nie działo się nic w zamian za to. Nie polecam, po takim seansie musiałem odtajać.
Mam podobne odczucia, z tym że w drugą stronę. Przede wszystkim nie jest to film dla dzieci i powinno być to wyraźnie zaznaczone.
Wracaj napisać coś mądrego i coś mądrzejszego niż: „z miłą chęcią dałbym mu nawet 10/10 ale tego się nie da opisać, trzeba ten film po prostu obejrzeć żeby zrozumieć” i dać ocenę 6/10. Brawo Ty!