Mogę wyrazić tylko pochlebną opinię na temat tego filmu.Ben Foster jest świetny. Świetnie miażdżąca scena , gdy grono pedagogiczne wraz z rodzicami trevora ogląda skonfiskowane w jego domu płyty.
Produkcje telewizyjne wcale nie muszą być w najlepszym wypadku średnie, mogą być arcydziełami jak w tym przypadku .
Zgadzam się film jest swietny. Choc "prosty" robi miazdzace wrazenie. Zgadzam sie rowniez ze stwierdzeniem (w ktoryms temacie ktos napisal) ze to najlepszy film o agresji w szkole.. przynajmniej jaki ogladalam. Ben Foster rewelacja musze sie mu blizej przyjzec. A swoja droga nie przypominal wam on mlodego Goslinga w "Odmiennych stanach moralnosci"?
Jeszcze raz-rewelacja...
Zrobił na mnie ogromne wrażenie. Nie spodziewałam się, że ten film będzie tak dobry. B. Foster zagrał naprawdę niesamowicie. Ani na chwilę się nie nudziłam, nawet nie spojrzałam na zegar, co zdarza mi się w ok. 90% oglądanych filmów.
Myślę, że wrócę do niego nie raz.