W najnowszej produkcji to już nie tak bardzo. Zobacz jak wyglądały w "Madagaskarach". Tragedia. Rico nie miał nawet koguta na głowie ;)
mnie zastanawia czemu one są takie małe ogólnie niektóre pingwiny są małe ale np: w serialu to w jakimś tam odcinku jeden pingwin był wielkości kłódki od sejfu czy tam czegoś, to chyba lekka przesad
No, faktycznie, może to są pingwiny małe (w sensie gatunku). Też mi się wydają trochę ZA małe.
Już wyjaśniam: Ze względu na ograniczenia budżetowe oraz czasowe, animacja w serialu nie jest tak dopracowana i zaawansowana jak w filmie.
To możliwe, choć w tym przypadku niezbyt się zgadza. W serialu bardziej różnią się wyglądem między sobą, a to raczej zwiększa koszty niż zmniejsza.
Czy ja jestem odosobniona w opinii, że lepiej wyglądały w serialu ?
Według mnie stanowczo lepiej zostały tam narysowane. Takie moje zdanie
Właśnie o to mi chodzi. A większość twierdzi, że to właśnie w filmie poświęcono im więcej czasu, pracy i pieniędzy, wiec wyglądają lepiej
W Madagaskarach lepiej wyglądała ich sierść, natomiast w serialu ich twarze, były bardziej charakterystyczne.
Niemniej z resztą wypowiedzi się zgadzam.
Coś kosztem czegoś, tu twarz tam cała reszta.
A nikt nie pomyślał o tym, że może to być spowodowane różnicą w czasie??? Otóż w filmie nie są już w ZOO, więc to się dzieje jakiś czas później, więc powinny wyglądać inaczej. Skoro ludzie się starzeją to pingwiny chyba też. To taki mały komentarz, który podsunęła mi moja 7-letnia chrześnica.
A czy jak ludzie się starzeją to im futro się robi bardziej dopracowane i mordki stają się znacznie bardziej podobne do siebie? Moim zdaniem chcieli przedobrzyć i Serialowa kraska jest fajniejsza bo bardziej nam się kojarzy z animacją i prostotą :) Teraz filmy są robione na jak najbardziej realne co zabija wyobraźnie i takie fajne efekty końcowe...
kgsd, gadasz bzdury. Akcja serialu nie jest wpasowana w taśmę czasu względem filmu, ale na pewno nie dzieje się przed nim - jak już to dużo, dużo później.
Chociażby to, że cała akcja od opuszczenia zoo jest dokładnie pokazana i nie ma prześwitów w które można wcisnąć serial.
hahahahaha nie rozśmieszaj mnie, bo twoje zdanie brzmi dokładnie jak to co napisałam wyżej, a jeśli chcesz coś zawetować, to zrób to inteligentnie. W dodatku mój komentarz, to słowa siedmiolatki, co z resztą podkreśliłam. Ktoś kto nie potrafi czytać ze zrozumieniem nie jest dla mnie przeciwnikiem godnym dalszej konwersacji. Pozdrawiam i miłego życzę.