Pewnego dnia w ręce poczciwego stolarza o imieniu Gepetto wpada kawałek drewna. Mężczyzna od samego początku czuje, że w tym z pozoru martwym przedmiocie kryje się jakaś magiczna siła. Postanawia wystrugać z niej postać chłopca. Niespodziewanie stworzona przez niego figurka ożywa – potrafi mówić, śmiać się, skakać i biegać. Gepetto nadaje
Kurcze czy naprawdę trzeba było przetrawić 15 nijakich adaptacji tej bajki żeby zrobić tą ekranizacje? Ale oczywiście jedno ale musi być jedno ale... czemu mija x lat któraś ekranizacja czemu ciągle kota i lisa grają ludzie tak trudno animacji zrobić jako zwierzęta CGI? Mam wrażenie że ... więcej