Myślę sobie "film o szachach".... no porywający nie będzie:)
A tu zaskoczenie... świetne tempo, bardzo dobrze zagrany, ciekawie się ogląda...fajna narracja...
Z tematu "szachy" zrobić taką "wojnę szpiegów" to naprawdę DUŻY SZACUN!!!!
PS. Jestem zaskoczony, że tak cicho o tym filmie... może dlatego, że troszkę "antyamerykański i antyżydowski":):)... takie hasła z ekranu padają wielokrotnie z ekranu...
SPOJLER ! moze dlatego ze w filmie żyd pokonuje ruskich, a polacy nie lubia za bardzo żydów :)
No tak.
Przy okazji, żydzi i osoby żydowskiego pochodzenia od zawsze wymiatały w szachach. Taki geniusz szachowy - G.Kasparow - przyjął nazwisko po matce, bardziej rosyjskie, ale ojciec to Weinstein.
PS: co do Fischer-a to oprócz genialnych rozgrywek, światowe szachy zawdzięczają mu podniesienie prestiżu tej gry .Dzięki niemu wzrosła ranga gry w szachy i od tego czasu szachiści światowej klasy mogli żądając wyższych gaży i nagród.
Fischer był pierwszym który zażądał takie honorarium za walkę ze Spasskym. Jego antysemityzm się wziął z tego właśnie z tego co zauważyłeś, że mistrzami w szachach byli dotychczas Rosjanie pochodzenia żydowskiego. Zresztą Kasparowa i Karpowa nazwał potem tajnymi agentami.Fischer przypomina mi trochę Ryszarda Wagnera. Geniusz który był posądzany o pochodzenie żydowskie aby oddalić podejrzenia staję się zagorzałym antsemitą.
Ten sam zarzut można mieć co do Hitlera, którego nawet sam Himmler uważał za Żyda z pochodzenia (swoją drogą były ku temu pewne podstawy), ale Fisher to inny przypadek. On naprawdę nienawidził Żydów i niemal całe zło tego świata uważał za ich sprawkę i w nosie miał swoje pochodzenie.
bardzo mozliwe ze film ma zbyt antyzydowska narracje. Bylo i jest o tym filmie cicho. Kiepska reklama naprawde dobrego kawalka kina.
Oj tak. Pełna zgoda. I gra aktorska na dobrym poziomie, nie arcy-mistrzostwo, ale porywająco na pewno.