PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10025896}

Piotruś Pan: Horror w Nibylandii

Peter Pan's Neverland Nightmare
2024
4,7 799  ocen
4,7 10 1 799
4,0 4 krytyków
Piotruś Pan: Horror w Nibylandii
powrót do forum filmu Piotruś Pan: Horror w Nibylandii

Film ogólnie bardzo przyjemny. Dla mnie jeden z lepszych horrorów w ostatnim czasie. Bardzo mi się podobały kadry, bo miały w sobie artyzm, a nie było kręcone na odwal się.
Abstrakcyjne są dla mnie zachowania głównej bohaterki Wendy, która wyjmuje sobie szkło ze stopy, czy z szyi, gdzie podstawą BHP oraz instynktu samozachowawczego jest nie usuwanie takich przedmiotów żeby w miarę tamowały krwawienie. Ona ewidentnie chciała polecieć do Nibylandii z Piotrusiem i nie mogę pojąć jakim cudem nie poleciała. Na domiar złego Timmy miał szansę przeżyć do momentu aż Wendy postawiła stopy w ich domu, gdzie 'zupełnie nikt się nie spodziewał', bo nie widzieli jadącego za nimi samochodu na walących w lusterka światłach.
Wracając do pytania Kaj tyn siusiok? Jak bardzo zaburzony był szanowny Piotruś skoro odciął sobie siusioka, bo przecież nie uschnął mu i nie odpadł? Czy może mówił prawdę i mama się nad nim znęcała i ucięła mu puloka? Blizny na twarzy pojawiły się po ataku i jak widać jako 17latek miał buźkę cycuś glancuś bez żadnego draśnięcia. W jakim celu te okaleczanie? To go miało przygotować na śmierć samobójczą, śmierć z zaćpania? Istnieje zaburzenie polegające na okaleczaniu siebie, odcinaniu kończyn itd, ale w takim razie dlaczego chłopiec z piwnicy był tak zmasakrowany? Może Piotruś mścił się za jakąś przemoc z dzieciństwa? Jeśli tak to dlaczego nie maltretował Timmiego? Dlaczego akurat Timmy był traktowany dobrze - nawet mu dawał na lakier do paznokci mimo, że włosy nieumyte. Dlaczego zabił tych chłopców w busie? To z nich odciągał dragi do magicznego pyłku? Dlaczego żadnego z nich nie uprowadził? Ile faktycznie było ofiar Piotrusia dopóki Wendy się nie pojawiła u niego? Tylko chłopcy z busa? Bo przecież Timmy żył i ten z piwnicy też, a inne ofiary nie były przedstawione, a przecież musiały jakieś być, bo na początku filmu zwrócił się do TImmiego, że ZNOWU trzeba znaleźć chłopców. Nie rozumiem. Przyjemnie się oglądało, porządnie nakręcony film, fajne efekty ucinania kończyn, fajne postacie - PRÓCZ WENDY, która magicznie niknie w oczach Piotrusia za łóżkiem matki swojej przyjaciółki i alogicznie włazi do domu, w którym jest morderca zamiast uciekać- na plus realistycznie mocne rzucanie po stole i długa walka o przeżycie w pierwszej scenie. Powyższych spraw jak widzicie nie ogarnęłam, ale to może dlatego, że scena, w której spodziewałam się za chwilę oglądactwa i podglądania z szafy, skończyła się widokiem na KENOWE krocze i teraz ciągle przed oczami mam brak siusioka. Jak ktoś zna podobne filmy, z podobną akcją i zaburzeniami psychicznymi oraz efektami nieprzesadnie gore to proszę o polecenie.

PS: Oczywiście straciłam wątek w trakcie pisania. W połowie filmu przyszło mi do głowy, że Timmiego nie zabił, bo był osobą trans, głównego bohatera nie zabił, bo przez chwilę złapali się za rękę i może był homoseksualny i obawiałam się, że Piotruś zabija wszystkich tylko nie osoby z zaburzeniami natury seksualnej, a sam siebie chciał wysłać do Nibylandii, bo też był osobą trans, dlatego odciął siusioka i zapuścił włosy albo urodził się bez niego i dlatego traktował lepiej osoby podejrzewane przez niego o te zaburzenia seksualne. Całe szczęście nie o to chodziło. Chyba. No, bo chyba nie o to, nie? xD