Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły
Pirates of the Caribbean: The Curse of the Black Pearl
2003
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły 
ocenił(a) film na 8
Więc film jest genialny, super i w ogóle, ale wg mnie 4 części to za dużo. Mogę oglądać
Jacka Sparrowa cały czas i każda jego przygoda jest świetna. .ale jak już wspomniałam
trochę tego za dużo.. Pierwsza część jest nieśmiertelna, Jack pokazał, że nie jest taki zły..
pomógł Willowi i w ogóle .. a 2 i 3 ? ... też niby są fajne, ale Davy Jones zepsuł mi oglądanie
.. potem zaczęła zmieniać się Elizabeth .. w 1 cześci milutka, grzeczna panienka z dobrego
domu bojąca się krwi, a w ostatniej .. normalnie pewna siebie wojowniczka .. nie podobało
mi się to .. to samo Will .. od kowala do kapitana Holendra. Tylko Jack i Barbossa dla mnie
pozostali tacy sami .. i myślę, że na 2 częściach powinno się to skończyć, mimo, że
uwielbiam ten film. Takie jest moje zdanie .
To nie ma być 4 częśc...tylko ma PODOBNO być robiona druga trylogia... ^^ poczekamy na film to zobaczymy.. :)
a chyba na zmianach postaci lub na odkrywaniu prawdy o sobie PotC polegali... mi się podoba, że Elizabeth stała się Królową Piratów i twardą wojowniczką! nie pasowałaby tam w innym przypadku... A Will? ... też miło oglądać jak się zmienia w pitara... chociaz dużo mu nie trzeba było.. umiał władać szablą, zadawał się z Jackiem i płynęła w nim piracka krew. misiał tylko odnaleźć w sobie ten dryg. Davy Jones - interesująca postać! trochę urozmaicenia przydało się w Piratach.... trochę tej magii i fantastyczności! Macki, ludze ryby, Kraken... brakowało mi chodzenia pod wodą z 1, ale przeżyłam! Jack i Barbossa to indywidualiści, ich nie trzeba zmieniać,.. ich nie wolno zmieniać!!! są idealni..ale żeby takimi się stać musięli też coś przechodzić... tego oczywiście w filmie nie ma, ale jakoś postać musiała powstać!