Dzisiaj miałem okazję mieć styczność z pierwszą częścią "Piratów z Karaibów". Tak wszyscy wychwalają wychwalają ten film, że pomyślałem, że w końcu go obejrzę i szczerze mam nadzieję, że przy następnych częściach będę się lepiej bawił bo lubię tego typu filmy. Tutaj jednak stawiam 5/10 bo jest po prostu taki-sobie.
Bez żadnych ochów i achów, owszem. Natomiast perfekcyjny film, jeśli ma ktoś ochotę polepszyć sobie nastrój, znakomicie relaksujący, świetny jako komedia. Kilka rzeczy w jednym zestawie, słowem, kapitalna propozycja nie tylko na jeden wieczór. No, i jak leciał w kinach, to świetny pomysł na randkę. :P