Johnny Depp zagrał znakomicie
=]

popieram założycielkę tematu!:D

tak, Johnny Depp świetne, perfekcyjnie zagrał. nikt nie mógłby go zastąpić.

Droga Fisher! Popieram Cię!!!!!! :) [sorry, ale za króki koment]

*ech, znowy sorki za pomyłkę w literówce: "krótki" miało być ;P

Ja raczej się tutaj nie zgodzę, film owszem bardzo lubie,i również uważam że Depp zagrał w nim fenomenalnie, ale nie jest to obraz na miarę Oskara, zgadzam się natomiast z nagrodzeniem takich filmów jak Władca Pierścieni bo według mnie zasługują na niego,Piraci to jedynie czysta rozrywka, przygodówką która się mile ogląda, która jest dobra ale nie aż tak by otrzymać ową nagrodę(no może za efekty specjalne, i role Deppa-ale tutaj byli już nominowani),ale..to tylko moja opinia.
Pozdrawiam
Edward

Piraci z Karaibów nie są czystą rozrywką, przygodówką to jeden z lepszych filmów o piratach. tak, Johnny Depp idealnie zagrał. a efekty specjalne były boskie.

"to jeden z lepszych filmów o piratach"

Tak, Oskara za najlepszy film o piratach, haha, to nie ma z piratami wiele wspólnego, ten film jest tylko bajką i fikcją na temat piratów.

Oskara hehe za ten film w kategorii: film o piratach nie dałabym. ale za efekty specjalne czy wspaniałą grę Johnny'ego Deppa - tak. może i jest bajką i fikcją, ale za to świetnie pokazaną.

Jak dla mnie to mierny film o piratach. Czysta przygodówka, rozrywka i nic więcej. Tylko bajeczka. Depp zagrał dobrze,ale proszę, to nie było takie ekstycujące. Sama uważam tego aktora za b.dobrego, ale ten jego Sparrow mnie irytuje. Po prostu stać go na więcj. Oscar? Za co? Aha, rozumiem. Jeśli film jest bardziej kasowy (czyt.ludzie walana niego drzwiami i oknami)to zasługuje na Oscara. Gdzie się podziały dawne, piękne czasy gdy patrzono na film pod kątem scenatiusza lub aktorstwa?
Kiedyś Oscara dostawały filmy tj."Amadeusz", a teraz kolejne części LOTR, bo tak wypada.

Ahoj załogo!

właśnie tak nie jest. Depp świetnie i idealnie zagrał Sparrowa, który w jego wykonaniu nie jestem irytujący. ale każdy może mieć swoje zdanie na ten temat...

Depp dobrze zagrał Sparrowa, bo zdaje się pod niego była pisana ta postać. A irytuje mnie to ze aktor się marnuje, bo ma talent, a gra w filmach dla dzieci. jak widac będzie grać w nieskończoność bo kolejne części Piratów w drodze...

nie wszystkie filmy Deppa są dla dzieci. raczej częściej gra właśnie dla dorosłych, np. "Rozpustnik" z jego główną rolą. a to, że nagrywają kolejne części piratów - super!

To miło, ze się cieszysz. Ale mi jednak jest szkoda ze ludzie będą kojarzyli JD tylko z Piratami. Chodzi mi o to, ze on miał wiele dobrych ról, a tylko ta będzie zapamiętana. Wiem, ze tak jest z obserwacji. Gdy się pytam kto to jest, pokazując przy tym Deppa, słysze opd.: "kto? Sparrow!!!". A dlaczego nie krzykną np. "Arizona Dream!"?

:) z tym, że Depp może kojarzyć sie ze Sparrowa masz rację. ja jestem tego przykładem. choć zagrał w jednym takim super filmie... nie pamiętam tytułu. ale moim zdaniem kpt. Jack Sprarrow to dobre skojarzenie.

Powiedz mi o co chodziło w tym filmie a podam Ci tytuł:) Mnie jednak trochę smuci to, ze tylko ta rola jest tak rozpoznawalna. A tak, jeszcze jedna rzecz mnie dziwi, żeby nie powiedzieć irytuje, w Piratach. Co to za zbój morski, postrach oceanów, który nazywa się Sparrow...jak dla mnie to troche śmieszne/niedorzeczne. Czy to miało właśnie takie być?

Sparrow ? ang. Wróbel ? rany dopiero teraz skojarzyłem!

Głupie, prawda? "O nie! nadciąga kapitan Wróbel i jego piekielna załoga, ratunku!!!" hehe

teraz nie pamiętam, o co w tym filmie chodziło, gdyż oglądałam go dość dawno. sparrow, choć może wydawać się śmiesznym nazwiskiem. ale patrząc na niego, ja czasem naprawdę mam ochotę zaśmiać się. w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Zatem celowo dali mu takie nazwisko. Ale to i tak nie zmienia faktu, ze jest dziwne, hmm, jak sam pirat.

no i chyba o to właśnie chodziło. chcieli nas (widzów) rozmieszyć i zadziwić.