najepszy; muzyka (najczęściej powtarzający się motyw) chamsko zjechana z "Galdiatora" (scena walki w Colloseum)...niefajnie.
no...żeby nie było, że przesadzam(bo troshq sie zapędziłam), nie jest wierną kopia...ale czymś w rodzaju jej gorszej wersji... pewnie się czepiam, ale to potwornie drażni moje uszy :/
Ja lubię muzykę z PZK musiałam sobie az ponad 11 muzyczek pościągać, bo ,,zakochałam'' się w niej. Pozdro.
Ale o ile wiem za muze w tych obu filmach odpowiadają ci sami ludzie więc ma prawo brzmieć podobnie, niektóre motywy mogą być nawet takie same! Pozdrawiam - Kaileena
No rzeczywiście, Kail, masz racje bo sobie przed chwilą sprawdziłam =0) Facet skopmonował muzykę do tylu filmów (w niektórcyh przypadkach bardzo dobrych filmów), że pewnie często sięga po swoje stare pomysły by stworzyć coś nowego. Jednak muzyka z Gladiatora podoba mi się o wiele berdziej, przy czym jest więcej różnych motywów muzycznych niż w Piratach... wiem, że to rzecz gustu, ale to tak na własne ucho ;0) Pozdrawiam.