W oryginalnej wersji "Klątwy Czarnej Perły" parę razy można usłyszeć jak m.in. Will i Pintel wspominają o luku Davy'ego Jonesa. Pintel np. mówi że "posłaliśmy Rzemyka do luku Davy'ego Jonesa", co w polskich tłumaczeniach zazwyczaj wygląda jak "posłaliśmy go do Neptuna" czy coś w tym guście. Czy jest w ogóle jakieś polskie tłumaczenie które by Davy'ego uwzględniło? Jak to wygląda w wersji DVD? I czyżby twórcy filmu już przy "Klątwie Czarnej Perły" mieli w zanadrzu postać Davy'ego, którego jak wiadomo w jedynce nie ma?
W polskiej wersji z lektorem jest, że : "Stary Bill Turner poszedł na dno jak kamień i tyleśmy go widzieli."
"posłać kogoś do luku Davy'ego Jonesa" oznaczało zabić, posłać na dno oceanu. Możliwe, że scenarzyści myśleli już o tej postaci, ale moim zdaniem to element stylizacji językowej.
Davy Jones był to zły duch oceanów, siedemnastowieczny odpowiednik Neptuna lub Posejdona (stąd pewnie polskie tłumaczenie). Z "Latającym Holendrem" (legendarny statek widmo) połączono go dopiero w "Piratach...". Tak samo jak z krakenem.
"Piraci z Karaibów" to ciekawy zbitek opowieści żeglarskich, motywów filmowych, literackich oraz faktów historycznych, więc nie radzę aż tak bardzo sugerować się takimi szczegółami )zwłaszcza w pierwszej części - scenariusze do drugiej i trzeciej były przygotowywane jednocześnie, także mogły się w nich znaleźć jakieś odniesienia).
Żem się rozpisała!!!
muszę coś sprostować - według jednego z wierzeń Kraken był sługą Neptuna (w pewnym sensie Davy'ego Jonesa)
No tak, to by sporo tłumaczyło...
właśnie wyczytałem na Wiki że Davy Jones nie jest wymysłem scenarzystów tylko tworem anglosaskich legend. To raczej wyjaśnia sprawę.