PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=37309}

Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły

Pirates of the Caribbean: The Curse of the Black Pearl
2003
7,7 741 tys. ocen
7,7 10 1 740641
7,3 78 krytyków
Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły

Najlepsza z całej trylogii. Najbardziej naturalna, taka nienaciągana. Wystarczy porównać z trzecią, która w moim rankingu plasuje się na ostatnim miejscu.

ocenił(a) film na 5
Pink_Phink

zgadzam się :)

ocenił(a) film na 10
Pink_Phink

Masz 1oo % racji , jak to często bywa tak i w tym przypadku pierwsza część bije na głowe kolejne.

ocenił(a) film na 10
Pink_Phink

Muszę się zgodzić tylko w tym zdaniu - "Najlepsza z całej trylogii" lecz z tym "Wystarczy porównać z trzecią, która w moim rankingu plasuje się na ostatnim miejscu." już nie bo moim zdaniem część 4 czyli Na nieznanych wodach jest najsłabsza.

ocenił(a) film na 9
gandalf1996

A ja generalnie tylko was uświadomię, że to nie jest trylogia :P Możecie to nazwać sagą, albo nie wiem, czym tam chcecie, ale trylogię to napisał Tolkien, gdyż władca pierścieni ma tylko i wyłącznie 3 części :P piraci doczekali się już czwartej :P

ocenił(a) film na 10
xxelka

Chcąc nas uświadomić sam umoczyłeś ponieważ Władca Pierścieni nie jest trylogią. Władca Pierścieni został podzielony na sześć ksiąg natomiast został wydany w trzech tomach z powodu nacisków wydawcy ;p

gandalf1996

No a w oryginale był jedną "książką". Jedna, trzy, sześć co za różnica :D. No ale w każdym razie jak sam spostrzegłeś "został wydany w trzech tomach". Może i za dość przymuszoną zgodą autora ale został, więc nie widzę przeszkody by nazywać go trylogią. Co nie zmienia faktu, że Piraci nie są już trylogią.

ocenił(a) film na 10
iender641

Już nie...

ocenił(a) film na 9
gandalf1996

no i właśnie o to mi chodziło :P Może źle, że się odniosłAM do książek a nie do filmu, bo filmy Władcy Pierścieni zdecydowanie są trylogią. Tak czy śmak chodziło mi o to, że skoro wyszła 4 częśc Piratów to nie można filmów nazwać trylogią, nieprawdaż? :P

ocenił(a) film na 10
xxelka

Prawdaż.

ocenił(a) film na 8
gandalf1996

Druga część jest dla mnie doskonałym rozwinięciem jedynki, gdyż zawierała to co mi się w jedynce podobało. Klimat, humor, ciekawa fabuła. Mógłbym ją nawet postawić najwyżej. Trzecia część to niestety przesada czułości naszej pary kochanków choć ich wątek został zakończony w całkiem dobry sposób, godny pirackiej opowieści przy kuflach piwa. Mniej było tej lekkości i humoru, więcej patosu się trafiło choć film nadal trzymał poziom.