PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=37309}

Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły

Pirates of the Caribbean: The Curse of the Black Pearl
2003
7,7 740 tys. ocen
7,7 10 1 739658
7,3 76 krytyków
Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły

Nierzoumiem

ocenił(a) film na 7

Zastanawiałem się trochę nad wątkiem bez którego nie było by filmu ale mimo wszystko razi mnie to, chyba że nie mam racji i po prostu czegoś nie zauważyłem lub źle zinterpretowałem. Mianowicie dlaczego Sparov i reszta za wszelką cenę chcą uniemożliwić Barbarossie i jego załodze zrzucenie z siebie klątwy. Przecież wtedy stali by sie śmiertelni i bez problemu można by było ich wykończyć a Jack Sparov wraz z przyjaciółmi robili wszystko aby Barnarossa nie dostał monety. Przecież wystarczyło od razu dogadać sie z nim to znaczy oddać monetę i dać trochę krwi której potrzebował we fiolce. Wtedy Barbarossa z załogą nawet nie zdążyli by się najeść bo zostaliby wykończeni tak jak to się stało pod koniec filmu tylko czy nie można było tak od razu. Proszę pisać co sądzicie na ten temat. Wiem że można to wytłumaczyć prosto że po prostu wszyscy źle się zrozumieli i jedni nie wiedzieli że Barbarossa wcale nie chce zabić dziewczyny tylko chjce krew itd.

użytkownik usunięty
muran_maciek

To nie bylo tak, ze piratom z Czarnej Perly caly czas przeszkadzano. Elizabeth wbrew pozorom caly czas nie rozumiala w co jest mieszana i jako corka gubernatora (czyt. z dobrego domu) raczej nie byla chetna pomagac piratom w czymkolwiek. Willowi przy pomocy Jacka zalezalo jedynie na uratowaniu ukochanej i rowniez nie zamierzal pomagac w niczym znienawidzonym przez siebie piratom (zreszta on przez 3/4 filmu nic nie wiedzial o zadnej monecie i klatwie, a kiedy juz wszyzstko zrozumial to byl gotow sie poswiecic wiec nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, ze przeszkadzal za wszelka cene). A Jack jak to Jack mial juz w glowie pewien plan odzyskania Perly, ktory konsekwentnie realizowal. Zreszta nie przypominam sobie zadnej sceny, zeby ktokolwiek bezposrednio przeszkadzal Barossie i jego ekipie w zrzuceniu klatwy poza tym jak Sparrow wyjal ze skrzyni 1 monete, ale to i tak wylacznie w celu uzyskania niesmiertelnosci na czas walki ze swoim 1 oficerem. PS. nie Sprov tylko Sparrow i nie zaden Barnarossna tylko Barbossa

ocenił(a) film na 7

OK. Zgadzam się z tobą w sumie to nie wiem po co szukałem dziury w całym, masz w zupełności rację a i sory za te błędy ale to dlatego że szybko pisałem.