Witam.
Od jakiegoś czasu pewna scena z Czarnej Perły nie daje mi spokoju.
W końcowej walce Jack nacina sobie dłoń i splamił krwią monetę, rzuca ją do skrzyni a później strzela w Barbose. Will łapię monetę i powtarza czynność (oprócz strzelania XD)
I tu jest mój problem.
Czemu Jack używa swojej krwi skoro wedle filmu tylko Will mógł zdjąć klątwę z załogi?
Jak dobrze pamiętam to klątwa ciążyła na każdym kto ukradł złoto. Krew Willa była potrzebna ze względu na ojca, to jest jasne. Natomiast pod koniec Jack kradnie jedną monetę ze skrzyni i w ten sposób bierze klątwę również na siebie. Dlatego aby zdjąć całkowitą klątwę zarówno Will jak i Jack musieli oddać trochę krwi :)
Wynikało by w tedy że każdy z załogi musiałby oddać trochę krwi a w filmie słowem nie wspomnieli że jest potrzebna krew i ich i Turnera no i same monety miały by ślady zaschniętej krwi - trudno by się jakieś nie zostały patrzeć ile osób posiada załoga.
W trakcie przemówienia Barbossa mówił o tym, że każdy z załogi przelał krew. To było jeszcze jak mieli Elizabeth nad skrzynią z medalionami.