nie wiem czy to możliwe ale po obejrzeniu tego najlepszego na ziemi filmu się zakochałam, w kapitanie jacku rzecz jasna. Gdyby nie on ten film nie byłby taki cudowny. Gdzie ja znajde takiego faceta naprawdę? Chyba zostanę starą panną z wyimaginowanym mężem piratem. Jeśli ktoś zna takiego zajebistego gościa jak jack, niech da znać.
jak nie jak tak:)
Swieta racja, bez swietnej kreacji Deppa "Piraci..." straciliby wiele ze swojego "rozrywkowego uroku"....
A co do twojego pytanie - prawdziwych piratow juz niema... ;)
chlip
ja niestety nie znam... chlip, chlip... takiego gostka... chlip,chlip... jak nasz kochany kapitan... chlip, chlip... jack..., ale nazwisko chyba da się zmienić... chlip, chlip... bez wychodzenia za mąż... chlip, chlip... może ku jego czci... chlip, chlip... zmienimy nazwiska... chlip, chlip..., bo nawet mi się bardziej podoba Sparrow... chlip, chlip... od mojego... chlip, chlip...