będzie będzie, oni zrobią następna cześć i ja do końca spie** a na dodatek Keira Knightley powiedziała ze to jej ostatni występ jako Elizabeth Swann :P ale kto wie jak może kasę zobaczy to zmieni zdanie:P

jako Swann ostatni na pewno bo teraz jest juz Turner :)))

Nie wydaje mi się, żeby można było w tej chwili definitywnie wypowiadać się na ten temat. Weźmy pod uwagę kilka czynników, np. otwarte zakończenie trzeciej części czy sukces komercyjny wszystkich trzech filmów - tu warto dodatkowo podkreślić tendencję rosnącą, wstępne wyniki box office pozwalają przewidywać, że najnowsza część będzie jeszcze większym sukcesem, niż poprzednia (ponad 1 mld USD zysków!). "Piraci z Karaibów" to nie była w zamierzeniu trylogia, tylko jeden film, z którego zrodził się pomysł zrobienia trzech "i zobaczymy co dalej" (prawdę mówiąc po części pierwszej z obozu twórców dochodziły wieści o "3, może 5 filmach"). A czy kontynuowanie serii ma sens - to temat na inną dyskusję. Według mnie nie jest do końca pewne, że już nigdy nie ujrzymy Jacka Sparrowa na ekranach kin.