Wiem że pewnie 64765345607836 razy już o tym była mowa ale nie mogę sie oprzec pokusie i jeszcze raz napisać o tym jakim wspaniałym aktorem jest Johnny Depp i jak dużo wniósł do tego filmu czy ktoś jeszcze go lubi:)????
johnny johnny johnny... :* kocham filmy z jego udziałem ;] a jego samego podziwiam za jego talent i naturalność przed kamerą :}
nie wiem czy wiecie i jesteście poinformowani dobrze, ale na FW istnieje coś takiego jak forum samego Depp'a! więc takie coś się piszę tam a nie tu. tu w ostateczności możecie się zachwycać Jackiem.
dobra dobra rozumiem wiem wspomniałeś juz o tym...ale skoro jest taki temat to niech sie wypowiedzą ci którzy uważają johnnego za marnego aktorzyne i niech uzasadniają swoje poglądy bo jestem ciekawa...
Mdli mnie muszę do ubikacji? dobra po kwadransie wróciłam i mogę pisać dalej. Johnny Depp zapewne nie jest ideałem, jest do tego fatalnym aktorem obejrzałam z nim kilka filmów i na dwóch zasnęłam z nudów. Jedyną postać którą dobrze zagrał jest Jack Sparrow. Poza tym? hahahahahahaha Johnny = Jack sorry złociutka ale masz oczopląsy czy robisz sobie po prostu prima aprilis? Jest już po tym święcie :D Gdzie Johnny jest podobny do Jack?a? Depp aby wyglądać jak Jack musiał chodzić na solarium, założyć perukę? po prostu przejść całą metamorfozę. Z poczwary stał się pięknym motylem. Niestety? nie na długo. Proszę was przestańcie obrażać Jack?a Sparrow?a mówiąc, ze Johnny Depp jest do niego podobny. Gdyż ten aktor nie posiada żadnej z cech które ma ten wspaniały pirat.
co ty piuer**dolisz?? jack jest marnym aktorem? nie moge sie z tobą zgodzić! a mianowicie jakie filmy obejżałaś z jego udzialem????? i podaj solidne argumenty czemu tak sadzisz bo ja mam solidne argumenty za tym ze facet ma talent. No wiec.... słucham
a tu to ty sie znowu mylisz!!! Johnny depp jest swietnym aktorem jackiem sparrowem i jako caly on on jest piekny cudowny iw ogole naj naj naj!!!!
Jack nie jest aktorem lecz postacią graną przez Depp'a i jedynie w tej roli zabłysnął. A jakie filmy z jego udziałem oglądałam? ,,Charlie i fabryka czekolady" ,,Marzyciel" ,,Jeździec bez głowy" ,,Edward nożycoręki" ,,Człowiek który płakał" i jeszcze parę filmów [oczywiście o PZK nie wspomnę bo wiadomo] i wcale nie jest naj aktorem jest przeciętny i wcale swą grą aktorską nie urzeka tak samo jak swą szanowną twarzyczką [oczywiście nie urzeka swą urodą]. I proszę niemów, że pierdo*ę bo tego nie robię gdyż ku*wą nie jestem. Ja tylko głośno wypowiadam co myślę o tym człowieku. Więc się dziewczynko pohamuj.
ok ok sorry za słownictwo ale jak możesz mówić ze facet nie umie grać?? skoro oglądałas edwarda nożycorękiego to zauważyłaś ze wypowiedzial tam raptem 15 zdań choć był głównym bohaterem on tam grał samym sobą mimikia i te sprawy a najtrudniejsze jest nic nie mówic wiem cos o tym bo sama należę do teatru juz od 5 lat wiec sie troche znam. w jeźdzcu bez głowy też zagrał bardzo profesjonalnie- jest naturalny przed kamerą potrafi sie wcielić w postać tragiczną jak i komediową. nie zgodze sie z tobą ze jest przeciętny według mnie jest naprawde utalentowanym aktorem!
Moim zdaniem grać nie potrafi. Sorry ja zasypiam na filmach z jego udziałem. Poza tym ty od 5 lat nalerzysz do teatru? Super! Moje gratulacjie. ja odkąd pamiętam grałam w szkolnych przedstawieniach i zawsze dostawałam główne role. Poza tym, to nie jest ważne ani zaszczytne. Dla mnie prawdziwym zaszczytem było gdy mój brat stryjeczny który znał śp. Krystynę Feldman przedstawił mi tej świetnej aktorce, zagrałam przed nią króciutką scenkę, a ona powiedziała, że mam prawdziwy talent i powinnam go rozwijać. Nigdy tego niezapomne. W tedy spotkal mnie prawdziwy zaszczyt. A wszystkim gra Johnny'ego niemusi sie podobac nie jest w koncu jakims siodmym czy osmym cudem swiata.
ok niech ci bedzie nie kazdy moze go lubic ale dla mnie on naprawde jest zajebistym aktorem i skoro tez sie na tym znasz powinnas to zauważyć!
Sorry zlociutka ja jedynie potrafię grać, a nie jestem krytykiem. Jeżeli coś lub ktoś mi się niepodoba, to jest to definitywne. tak samo jak z ubraniami. Wpadne do sklepu spodoba mi się np. bluzka, to stanę na głowie aby ją mieć. Jeśli mi się niespodoba, to nawet jakbym słyszała same superlatywy na jej temat, to i tak by to nic niezmieniło. Tak samo jest z ludźmi czy aktorami. jedno spojrzenie w większości przypadków wystarczy abym dobrze oceniła. jdnakże z Depp'em było inaczej bardzo spodobał mi się jako Jack Sparrow [teraz wiem, że spodobał mi się Jack nie Johnny] no i zaczęłam oglądać filmy z udziałem tego aktora nawet kilka filmów kupiłam. Pamiętam jakby dziś ,,Moona [w tej i tej gazecie] jest film z Depp'em" to ja co? Od razu wziełam kase i poleciałam ile sił w nogach po gazete. następnie wracalam do domu odpalałam dvd i z zapartym tchem zaczęłam oglądać filmy. Pierwszy mi się niespodobał ,,każdy aktor ma potknięcia" myślałam i się niezniechęcałam. Lecz gdy w każdym innym filmie jego gra była jak flaki z olejem i do tego mnie usypiał, to zrezygnowałam. W tedy zrozumiałam, ze jest fatalnym aktorem. Na początku jeszcze go usprawiedliiałam ,,a to scenarjusz nie ten" a to miał złe dni i takie tam. jednakze ile można? Tym bardziej, ze gdy słysze iż Jack Sparrow, a Johnny Depp to te same osoby, to aż żal mi Jack'a naprawde z ręką na sercu w takich sytuacjach jest mi go żal.
WIELKI, MEGAWAZNY APEL:
Drodzy ludzie. Drogie dziewczynki, chlopcy, obojnaki, fani oraz antyfani Piratow, jakiekolwiek zwierzatka siedzace na tym portalu, pierwotniaki, bakterie, pokemony, WSZYSCY:
Uszanujcie fakt, iz spotkaliscie sie online z osoba m a d r z e j s z a. Z osoba, ktora nie potrzebuje dowodow, by WIEDZIEC i oceniac. Z osoba, ktora ma instynkt wrodzony i po prostu WIE. Wchodzi do sklepu i podoba jej sie bluzka - kupi ja <niesamowite>, a jak jej sie nie spodoba............ TO NIC JEJ DO TEGO NIE ZMUSI! (tym bardziej Wy, szmatlawcy!)
Nie probujcie udowodnic, ze Johnny Depp jest dobrym aktorem. Nie zdajecie sobie sprawy, ze rozmawiacie z osoba, ktora ma po prostu racje?
Moze wydawalo Wam sie dotychczas, ze Johnny to dobry, ba, WSPANIALY aktor?!
A tu niespodzianka!! Wcale nie! A czemu? Proste. Monica Turner tak mowi. Monica Turner, ktora po prostu WIE, ze Will Turner jest meski, ktora po pierwszym spojrzeniu na Deppa miala swiadomosc, ze to lipa. Instynkt? Wrodzona moc..? Coz to? Niewazne. Niepodwazalne. Bo Depp nie umie grac. M D L I ja na jego widok, zasypia na jego filmach!
Poza tym to osoba doswiadczona i sama umie grac, wiec jakistam Johnny Depp jej nie obchodzi.
Tak wiec bardzo prosze - zmiencie swoje falszywe opinie, ze Depp to dobry aktor, bo tak po prostu nie jest. Moze to szok dla Was - ale ktos Wam kiedys musial o tym powiedziec. I byla to Monica Turner, ktora wie wszystko.
Pozdrawiam ja niewymownie serdecznie!
a ty sądzisz ze ja lubie deppa tylko za role pirata?? pfff ja go lubie od dawna ok nie bede wam tego wmawaic ze jest dobrym aktorem.... a ty czemu tak sie ludzi czepiasz??
Jezeli lubisz Jack'a Sparrow'a to... prosze cie nieobrazaj go mowiac, ze Johnny Depp, to on bo bredzisz.
OMG..znów kłótnia..prosze was.Przestańcie.
P.S według mnie Johnny Gra świetnie w każdej roli w jakiej sie znajdzie.
czy Jacka, Ichaboda Crane'a czy kogos innego....
Jest niezastapiony i jedyny w swoim rodzaju.Jego rola w Edwardzie Nozycorekim wcale nie była denna.....ja bym powiedziała nawet że była wzruszająca.
Każdy ma swoje zdanie.Jedni lubią Johnnego inni nie...
Trzeba to uszanowac.
Nie popieram też mówienia że "Johnny jest dennym i beznadziejnym aktorem..." -tak nie powinno sie mówic o żadnym aktorze..jeżeli nim jest znaczy że jest dobry..jezlei biora go do dobrych filmów to oznacza że nie może byc beznadziejny....
NO to by było na tyle:D
Prosze was nie kłóćcie sie:D
Ja zawsze mówię prawdę prosto w oczy. Niektórzy ludzie mnie za to lubią inni najchętniej wysłaliby mnie za to na stos. Skoro mówię, że Johnny jest beznadziejny i denny, to naprawdę tak sądzę i nic na to nie poradzę, a zdania raczej nie zmienię.
ale ja cie nie zmuszam do zmiany zdania i nie chce cie zabic za twoje poglądy zabić ;]i pchełka ma tu racje nie można mówić o żadnym aktorze że jest denny jedni wiecej potrafią inni mniej. a w edwardzie nożycoręki johnny zagrał naprawde dobrze aż sie popłakałam a płakał tylko na 3 filmach "szkoła uczuć" "król lew" i "edward nożycoręki" tylko na tych 3 filmach wiec to o czymś światczy przynajmniej dla mnie wiec prosze cie nie mow ze johnny jest denny i niepotrafi grać wierz mi film moze byc nudny mozesz na nim zasnąć ale to nie zależy tylko od aktora lecz od gatunku filmu no przeciez w dramacie nie zagra ci pajaca zeby sie pośmiać... a w filmie "CZłOWIEK KTóRY PłAKAł" zagrał jak zagrał bo tego wymagała rola nie miał zbyt wielkiego pola do popisu nie gral tam głównej roli lecz postać drugoplanową. wiec bede bronic swojego zdania i pisac to wszedzie gdzie sie da bo ja naprawde cenie tego aktora.
i broń boże pamietaj nic do ciebie nie mam i ja sie nie kłóce ja tylko dobitnie wyrażam swoje zdanie ;] pozdrawiam ;*
Ktoś się tutaj kłóci? Hmm no napewno nie ja. Ja tego bym nawet sprzeczką nienazwała. Moim zdaniem to wymiana poglądów na temat danego aktora. A poza tym ja twierdze, że można mówić, iż aktor jest denny i beznaziejny. To zalerzy od osoby. Po co w sobie dusić to co się myśli i czuje? Ja tam jestem bardziej wylewna i gadam prosto z mostu. U mnie co w sercu, to i na języku. Zapewne nieraz bym w swym życiu w pysk dostała gdybym była facetem, bo dziewczyny uderzyć raczej niewypada.
tak,tak.już nikt nie będzie wymieniał poglądów.Już wiemy. Już wiemy, że Johnny jest denny i całe szczęście że nas w tym uświadomiłaś.
Mój Boże..jak sobie pomyślę że jeszcze wczoraj byłam pewna że to świetny aktor..no ale człowiek całe życie się uczy i umiera głupi. Na szczęście teraz będę mądrzejsza przynajmniej o tę wiedzę.
Zwłaszcza, że pochodzi ona od kogoś kto we wszystkich przedstawieniach szkolnych dostawał główne role!Główne ludzie!Rozumiecie w ogóle co to znaczy?Powiem wam tylko że wy,marne robaczki nigdy tak wysoko nie zajdziecie. Jakie to szczęście że mamy takich życiowych przewodników,można by rzec PASTERZY,jak Monica, którzy prowadzą nas przez naszą bezdenną głupotę. Nawet im nie uda się nas nigdy wyprowadzić do końca ale przynajmniej nie poddają się i są wytrwali w swoich działaniach.
Dziwi mnie w prawdzie nieco fakt, że owa Monica zachwyca się tak postacią odgrywaną przez Johnny'ego-Jackiem Sparrowem. W końcu to Johnny stworzył ją niemal od podstaw, poczynając od wyglądu, a kończąc na śmiesznym akcencie, powiedzonkach, gestach i mimice. Narzucone zostało mu tylko nazwisko i ogólny "zarys" postaci, więc jakże takie beztalencie jak Johnny mógł stworzyć coś tak dobrego?
Ale cóż.Nawet najgorszy aktor może mieć czasem dobry dzień(i jak widać wiele dobrych lat też może mieć. Nie łudźcie się jednak. To nie umiejętności. To tylko kwestia głupiego szczęścia. Mówi was to ktoś, kto miał GŁÓWNE role w szkolnych przedstawieniach.)
Piekne. Idealnie sie zgadza z moja opinia wyrazona wczesniej. Tez sie czuje za glupia, by cokolwiek pojac! Teraz przynajmniej trzezwo patrze na swiat. Dzieki, Monica. Dzieki.
A ja tam uważam, że Deep jest DOBRYM aktorem... no do np. Hopkinsa dużo mu brakuje... ale lepszy on niż Mroczkowie bo to dopiero jest AKTORSTWO do d.... .
Przeczytałam wszystkie posty i faktycznie- czuję się nowym człowiekiem. Teraz już wiem, że dobry aktor wybiera TYLKO komercyjne filmy, dużo mówi i gestykuluje i w ogóle gra tylko w filmach akcji, bo tam coś się dzieje. A Johnny Depp... szkoda pisać- do czego się nie weźmie to zepsuje, a jak coś mu wyjdzie to tylko przez przypadek. Zygmunt Kałużyński musiał uderzyć się w głowę skoro twierdził, że Depp jest dobrym aktorem. A reżyserzy- Kusturica, Polański, Burton, Jarmush- co im się stało, że chcieli współpracować z kimś takim?!
Spermo i NiE, dziękuję- gdyby nie Wy mogłabym obrazić tak wielką i utalentowaną osobę jak Monica Turner, cześć jej i chwała.
Ale z was gluptaski az milo poczytac i sie posmiac. Wtracilam tak mimochodem, ze dostawalam glowne role i ze to nic doslownie nic dla mnie neiznaczy. A wy zaraz wielkie halo robicie. Fajnie macie nie powiem. Poza tym ja nikomu nienarzucam swego zdania. Nie kaze wam przestac go lubic czy podziwiac. Co wiecej nie mam do was o to zadnych pretensji bo to indywidualna sprawa kazdego czlowieka. Wiec pytam dlaczego wy niepotraficie uszanowac mego zdania? czy tylko dlatego, ze jest inne od waszego? Co wiecej dlaczego wy narzucacie mi swoje zdanie, a nie wypowiadacie sie w normalny sposob? Nie wiem. Ludzie ktorzy maja inne poglady od was zawsze sa gorsi? Bo tak jakos mi sie wydaje. Jednakze piszcie sobie i gadajcie co chcecie ja zdania niezmienie na temat Johnny'ego Depp'a. Moim zdaniem jest dennym aktorem. I tyle koniec kropka.
Co więcej żal mi was, bo widzicie i zauwarzacie jedynie to, że dostawalam tylko główne role w szkolnych przedstawieniach. A nie bierzecie pod uwage tego, że śp. Krystyna Feldman gdy mój brat stryjeczny mnie jej przedstawił [był jej dobrym znajomym, a tametgo dnia nigdy niezapomnę] rozmawiałyśmy o wszystkim i o niczym i nagle niepamiętam już jak do tego doszło zagrałam przed nią krótką scenkę. W tedy usłyszałam, że mam prawdziwy talent i ze powinnam go rozwijać.
Zauważyłam to wcześniej, nie musisz się powtarzać. Rozumiem, że Krystyna Feldman jest dla Ciebie autorytetem? A gdyby to Rafał Mroczek powiedział, że masz talent też by nim był? Rozumiem, że bardzo to przeżywasz, ale jaki to ma związek z Johhnym Deppem?? Zresztą- masz rację nie musi być, lepiej napisz coś więcej o bluzkach, które kupujesz i których nie kupujesz i o tym, ile osób żałuje, że nie jesteś chłopakiem... Może dodasz też coś o biegnących w Twoją stronę trzylatkach?
A co? Zazdroscisz, ze z ciebie gwiazdy niezrobili na premierze PZK2? Rozumiem ach ta zazdrosc. poza tym ja nie jestem toba aby rozmawiac o ciuchach oraz kremach jakie uzywasz :P nie jestem pusta lalka barbie sorry zlociutka pomylilas sie. Poza tym wiem, ze masz kompleksy bo chcialabys miec inna plec no ale to juz skargi do kogo innego bo ja niemialam zadnego wplywu kim sie urodzilas. Poza tym nie śp. Krystyna Feldman jest moim autorytetem chociaż szanuje ją [jak z resztą każdego innego człowieka nawet ciebie chociaż lubisz się ze mnie naigrywać] moim autorytetem jest śp. Jan Paweł II. I proszę cię nienarzucaj mi oraz niewypowiadaj za mnie jakichkolwiek słów ani zdania nienarzucaj bo to tylko ukazuje, że jesteś nietolerancyjna.
Monica, wybacz mi bo pewnie znowy Cię zdenerwyje. Ale jeśli Johnny Depp jest dennym aktorem, to kto według Ciebie jest aktorem godnym uwagi? Powiedzmy, że w Piratach z Karaibów, bo to przecież forum tego filmu. Kto tam według ciebie jest dobry? (Jeśli powiesz, że Orly Bloom TO ZACZNE KRZYCZEĆ!!!!!)
I wybacz ale nie rozumiem twojej postawy! zachwycasz się Jackiem a nie lubisz Deppa. Wiem, że to dwie inne osoby. Ale to Depp WYMYŚLIŁ Jacka! Sparrow to jego postać! I zagrał go wyśmienicie. Przecież to dzięki niemu wszyscy się zachwycają kapitanem. Gdyby na przykład Bloom zaczą się nagle kołysać i chwiać jak to robi Depp, uwierz mi wypadłoby to żałośnie! (Bloom to tylko przykład rzecz jasna, chodzi tu o każdego innego aktora).
I daj sobie spokój z Śp Krystyną Feldman. Powoli staje się to nudne! Też ją podziwiam, ale nie jest to forum na temat Twoich zdolności aktorskich!
Wielkie sorry złociutka, że bronie się przed atakami innych którzy naigrywają się ze mnie i nażucają mi kim jest mój autorytet. Naprawdę wybacz, bo chyba powinnam się inaczej zachować niepowinnam bronić się przed atakami, a tylko milczeć. Sorry, że ciebie rozczarowałam. Niechciałam. Naprawdę. W PZK oczywiście dobrze zagrał Depp [tylko w tym fimie] tak poza tym, to nie mam swego ulubionego aktora. Jeszcze się taki nieurodził który powaliłby mnie na kolana swą grą aktorską.
Chciałam być grzeczna, ale już mi ta chęć przeszła. Powiem ci szczerze, że jesteś żałosna. Nie dziwie się ludziom, że prawie cie wyklinają. Między wierszami twoich postów można śmiało wyczytać: Kochajcie mnie! Nie tego pajaca Johnny Deppa! Mam większy talent aktorski od niego! Jego nie pochwaliła Krystyna Feldman! (której pamięć na tym forum obrażamy)
Nie z czasownikami pisze się oddzielnie.
Nikt nie zrobił ze mnie gwiazdy Multikina, przykro mi- byłam wtedy na wakacjach. Nie zazdroszczę Ci, nigdy nie marzyłam o byciu taką gwiazdą jak Ty, naprawdę. Lubię być sobą, choć może to dziwne.
O bluzkach i zmianie płci wspomniałaś Ty w swoich postach- "Zapewne nieraz bym w swym życiu w pysk dostała gdybym była facetem, bo dziewczyny uderzyć raczej nie wypada." I o trzylatku to też Ty...
Chodziło mi o to, co napisała Kleo15- to nie jest forum o Tobie i Twoich spotkaniach z kimkolwiek, tylko tyle.
Kleo15 słuchaj ja tego ani razu nie napisałam abyście mnie kochali bo mi po prostu na tym nie zależy. Głośno i w jasny sposób wypowiadam się na temat Depp?a poza tym nie robie z siebie żadnej gwiazdy, to wy raczej na tym forum mnie nią zrobiłyście. Ja jedynie o pewnym zdarzeniu napomknęłam, a wy? Zaraz wielkie halo. Być może nikt was niedocenia i odczuwacie zazdrość?
nie no musze coś napisać XD monica wiem ze uwazasz johnnego za dennego aktora ale prosze ja go i tak bede bronic jak wiekszośc tu obecnych ;p
Powtórze sie, ale jeśli zasypiałaś na jego filmach to dlatego że on w wiekszości filmów w których grał to były dramaty (lub cos podchodzące do dramatu).
A roli deppa w edwrdzie nożycoreki bede bronić jak lwica ;} ponieważ tam zagrał cudownie- on tam grał sobą mimika, emocje! w wielu recenzjach chwalą jego role w edwardzie!
Monica rozumiem wielka odwagą było wypowiedziec sie na tym forum, że depp jest denny ale też zrozum reakcje innych.......
P.S czy ty naprawde uważasz ze sukces roli Jacka johnny zawdzięcza szczęściu?? jesli tak to naprawde nie znasz sie na sztuce... a talent to ty moze masz ale jesli nie znasz sie na aktorswtie nie wypowiadaj sie o aktorze tego pokroju ze jest denny...(bo mnie to na przykład razi -to moje osobiste odczucie)
p.s pchełko naprawde złote słowa "żadnego aktora nie można nazwac dennym"
Pozdrawiam wszystkich fanów PzK ;]
"Ale z was gluptaski az milo poczytac i sie posmiac. Wtracilam tak mimochodem, ze dostawalam glowne role i ze to nic doslownie nic dla mnie neiznaczy. A wy zaraz wielkie halo robicie. Fajnie macie nie powiem. Poza tym ja nikomu nienarzucam swego zdania. Nie kaze wam przestac go lubic czy podziwiac. Co wiecej nie mam do was o to zadnych pretensji bo to indywidualna sprawa kazdego czlowieka. Wiec pytam dlaczego wy niepotraficie uszanowac mego zdania? czy tylko dlatego, ze jest inne od waszego? Co wiecej dlaczego wy narzucacie mi swoje zdanie, a nie wypowiadacie sie w normalny sposob? Nie wiem. Ludzie ktorzy maja inne poglady od was zawsze sa gorsi? Bo tak jakos mi sie wydaje. Jednakze piszcie sobie i gadajcie co chcecie ja zdania niezmienie na temat Johnny'ego Depp'a. Moim zdaniem jest dennym aktorem. I tyle koniec kropka."
skromniacha z Ciebie, kolezanko :> Wiesz, wywolalas burze sprzeciwow, bo przedstawiasz to 'swoje zdanie' w odrobinke denerwujacy sposob. NIEPODWAZALNY. Jestes znawca. I moze nie chcesz, zeby inni Cie kochali - ale kochasz sama siebie i to jest najbardziej przerazajace.
Oczywiście, że Johnny jest cudowny, ale możesz pisać o tym na Jeg forum [dobrze chociaż, że Depp, a nie Deep napisałas:P]
Hmm, pozatym.. czy jesteś kolejną 'fanką', która wręcz "ubóstwia" Johnny'ego po "Piratach" i na tym koniec..?
No i ja się z tym zgadzam całkowicie dlatego już napisałam, że to jest wymiana poglądów na temat danego aktora. I ja naprawdę nie chcę się kłócić tylko po prostu napisałam co myślę, to wszystko. Na pewno nie zamierzam krytykować ani obrażać nikogo tylko dlatego, że lubi tego, a nie innego aktora. Tak jak mówiłam ja jestem tolerancyjna i szanuje wasze poglądy lecz proszę o to samo dla mnie.
ten opis to do mnie? jesli tak to mówie johnnego lubie luz od dawna. po obejżenie filmu "edward nożycoreki".... a czemu nie tu tylko na forum johnnego? w końcu ten temat jest o johnnym ;p to o czym tu mamy pisac o hodowli pomidorów?? XD
dla mnie Johnny i tak jest świetnym aktorem. a Jacka zagrał świetnie !
.. jakby nie byl.. ciekawe dlaczego biora go do fajnych filmow.. O.o
dobra.. ja wiem swoje.. =) poozdr
Dokładnie ty wiesz swoje ja wiem swoje. Każdy ma swoje indywidualne zdanie na ten temat :)
Nie można wiedzieć 'swoje' na temat czy ktoś ma talent do aktorstwa czy nie. Johnny talent ma i to jest kwestia niezaprzeczalna, a to, że komuś mogą nie podobać się filmy z nim, czy sama jego gra (mówię o postaciach w które się wciela- bo robi to genialnie), to jest czyjaś indywidualna sprawa, dopiero. Ale od oceniania samej gry aktora są chyba krytycy i znawcy filmowi, czyż nie?
Tyle, pozdrawiam ciepło i gorąco ze słonecznych karaibów na tapecie mojego komputera.