Zdecydowanie najlepszy film na jakim byłam :) Ta scena pożagnania Lizzi i Willa była taka wzruszająca, a Jack Sparrow..... oczywiście nic dodać nic ująć ;) Komu sie może nie podobać??
Zgadzam się z tobą!!! Film the best!!! A scena śmierci Willa i Davy'ego??? Z powodu Willa aż mi coś w sercu drgnęło ;) Heh pozdro dla fanów POTC!!!