dzieciaku co ty teraz bedziesz robic ?
skoro to juz koniec PzK :)
Ale fajnie wchodzę w POTC 3 a tu temat z moim nickiem:P jak miło:P :P
P.S Piraci z Karaibów to nie jest jedyny film na świecie.
Tu sie akurat zgadzam, że POTC to najfajniejszy film na świecie :) Pchełka jest fajna :) Jak nie piraci to znajdzie sobie jakiś inny film o piratach. No chyba że zaczeka do 2011 roku ;) do kolejnej premiery POTC :-D
teraz sporo osób straci zajęcie, ale przynajmniej serwer filmwebu nie będzie tak zamulał...
a żebyś wiedział że zajęcia nie stracimy moze film się skończył ( a może jeszcze powstanie 4 część czego nie przewidzisz bo jasnowidzem nie jesteś) ale my ciągle będziemy o tym filmie mówić ... prawdziwi fani nie zapominają ...
Pogadamy za miesiąc jak jush wszystko ucichnie czy tak będziecie pamiętali (żeby nie było podobał mi się film)
Rozumiem że w sercach fanów pozostanie na zawsze ale na forum napewno ucichnie wrzawa ;)
Pozdro
Za to Ty, dzieciaku, będziesz miał, co robić. Kolejne części Spidermana są już w planach. Zapewniam Cię - nie będą mniej kiłowate niż poprzednie...
Ja
jesli juz cos to ty jestes kiczowaty , nie wszyscy tak uwazaja wiec ostroznie z tymi wypowiedziami
nawet SM 3 nie ogladal a sie wypowiada
ze jest kiczowaty
To sie wlasnie nazywa antyznawca , a co zazdroscisz ze powstana kolejne czesci dzieciaku ,,Ja,, zal mi ciebie....
to tak jakbym ja pisal ze PzK 3 jest kiczowate nie ogladajac
dzieciaku ,,Ja,, troche zastanow sie co piszesz ;)
Wcale nie trzeba oglądać filmu, by stwierdzić, że jest kiczowaty ;) Np. wystarczy przeczytać kilka słów o jakimś Cinderella Story z tyłu opakowania dvd, żeby wiedzieć iż tego oglądac nie można. Więc proponowałabym Wam, drodzy, niedzieciaczkowaci fani Spidermana, nie posądzać tak pochopnie nikogo.
Taka mała metafora do tego przedszkola powyżej, by zrozumieli powyższą wypowiedź bezkompromisowej i często cynicznej koleżanki spermy:
Czy trzeba wąchać gówno, żeby wiedzieć, że śmierdzi?
Nie wiem, na jakiej podstawie twierdzicie, że filmu nie oglądałem. A tak się składa, że widziałem - prawie do połowy, bo później bardziej interesującym obiektem obserwacji wydała mi się spozierająca na mnie przenikliwym wzrokiem krowa Krakowska.
Abstrahując - co jest, chłopcy? Nie uczą już w szkołach czytać, czy po prostu ta umiejętność przekracza wasze możliwości? Napisałem "kiłowaty", a nie "kiczowaty". Ale kiczem też porażał.
a "Evil dead" Raimiego było takie fajne, a tu klops, może już skończy z arachno filmami i znów coś nakręci wartego uwagi, choćby "Evil dead":)
Nie widziałem i z uwagi na Spider-mana prawdopodobnie nigdy nie dane mi będzie się już zetknąć z radosną twórczością Raimiego.
widze ze drogi kolega ,,Ja,, znow szuka zaczepki , po tym jak opuscilem forum jego ulubionego filmu ,,Ojca CH.. ,, o ktorym mialem inne zdanie niz on
A wiec tak kiczowaty to najwyzej jestes ty kolego ,,Ja,, , bo nie dla wsystkich film o Spidermanie jest kiczem np dla mnie czy innych uzytkownikow.
Pamietam jak skkrytykowalem O CH to pisales ,,podaj argumenty !!! ,, itp , a ty drogi kolego zadnych argumentoww tylko prosto z mostu ,, to jest kicz,,
A co do ,,dzieciaka,, to napisalem to do Pchelki i jakos sie tym nie przejela , a ty widze ze poczules sie tym wielce zbulwersowany (czyzbys czul cos do Pchelki ) niewiem twoja sprawa ...
Pozdro dzieciaku ,,Ja,, :P
Ano szukam zaczepki, bo nudzi mi się wybitnie, a taki pajac, jak Ty, to dobry time-killer (tak - mam ochotę trochę potrollować). A to zawsze jakimś żartem nieświadomie zapodasz, a to zrobisz z siebie pośmiewisko, a nawet, jak i na zrobienie z siebie debila będziesz paradoksalnie zbyt tępy, to można bez większego wysiłku wyśmiać Twoją znajomość ojczystego języka, poczytać Twoje wypowiedzi na temat - jak Ty to określiłeś - "kinomatografii".
A więc, nie zaczyna się zdania od "a więc", tępolu, a po skrótach takich, jak np., itp., itd. my - Polacy - zwykliśmy stawiać kropkę. Natomiast, skrót od Ojca Chrzestnego, to "OC", a nie "O CH". O polskich znakach, drogie dziecko Gadu-gadu wspominać już nie muszę.
Tyle w kwestii mego puryzmu, teraz czas przejść do rzeczy.
Zawiodłem się na Tobie. Po Twoich kolegach mogłem spodziewać się braku umiejętności czytania, ale nie sądziłem, że i Ty... Eh, wciąż zadziwia mnie ten świat.;-) Napisałem kiłowaty, a nie kiczowaty.
Zatem, Spider-man był kiłowaty, bo:
-jeżeli scenariusz piratów pisano na kolanie, to "scenarzyści" Spider-mana 3 pisali chyba jeden drugiemu na dupie, czemu dziwić się zresztą specjalnie nie mogę. Też bym się nim chętnie podtarł (Trybuna Ludu trochę za szorstka, amerykanie papier pewnie mają mięciutki i nie drażni tyłka).
-reżyser przeżywał chyba w okresie kręcenia tego filmu kryzys wieku średniego, bo to właśnie wtedy nie za bardzo wiadomo, czego się chcę i ma się pewien specyficzny kompleks: zazwyczaj ludzie kupują wówczas Porsche 911, a ten odosobniony przypadek cofnął się w czasie aż do epoki baroku, kiedy to modny był przepych.
-gra aktorska i twarz aparycja ukochanej Spidera (producenci chcieli dostosować pewnie jej wygląd do gustu ludzi, na których film był targetowany) pozostawiały wiele do życzenie.
-metaforycznie rzecz ujmując: Spider-man 3 to wykwintnie, bardzo bogato przyozdobione w złote wstążki i łańcuchy pudełko, perfumowane Channel 5, w środku którego znajduje się najzwyklejszy w świecie stolec.
Argumentów wcześniej nie podałem, bo nie pisałem o samym Spider-manie, tylko o Twojej inteligencji i takich tam (m.in. o tym, czy Twój post był na miejscu).
Pchełka się nie przejęła, bo pewnie zapewniłeś jej już rozrywki na parę wieczorów swoimi groteskowymi wypowiedziami, ja jednak sądzę, że Twoja głupota nie została jeszcze do końca wyeksploatowana.
Pewno. Pchełka to moja kochanka! Wie tyle na temat piratów, że sam jej zazdroszczę. W dodatku, codziennie pływamy sobie moim Latającym Holendrem na Karaiby, w poszukiwaniu Jacka Sparrowa (tzn. ona szuka Jacka, ja tam oglądam się za Keirą) Nie wiedziałeś?;-)
tez mam taka cicha nadzieje na kontynuacje,a to przez to ze czasem mam dosc filmow po obejrzeniu ktorych czuje sie jakbym cos stracil...
oczywiscie jestem wielkim fanem piratów ale trojka skonczyla sie conajmniej troszke smutnie,ze sytuacji biednej panny swann juz nawet nie przytocze-sama na wyspie przez dekade....
zgadzam się z Tobą. Poszłam na ulubiony film a zamiast się cieszyć że była wyszłam z jakim niedosytem. Do tego jestem załamana bo nie widziałam sceny po napisach. Wrrrr niech mi ktoś opowie bo zwariuje!!!!
Tak się składa ze ja zostałam po napisach...
No, więc Elizabeth stoi ze swoim (i Willa) synem, który ma 9 lat (przypominam ze ciąża trwa 9 miesięcy). Will wraca na statku i z usmiechem patrzy na syna i Elizabeth.
Niektórzy uważają że kolejne części Piratów sa nie potrzebne ja uważam że nie potrzebne sa kolejne części Człowieka Pająka -ale to tylko moje prywatne zdanie
Zależy jaki kto film lubi... ja na przykład wole piratów.. inny FACETA PAJĄKA..
Zależy jaki kto film lubi... ja na przykład wole piratów.. inny FACETA PAJĄKA..
Zależy jaki kto film lubi... ja na przykład wole piratów.. inny FACETA PAJĄKA..
Kocham ten film!!!
Świetna obsada (Johnny Depp i Orlando Bloom -> moi ulubieni aktorzy)
Muzyka też świetna!!!
No co tu dużo mówić ten jest po protu swietny!!!;P
Mojego sąsiada ulubionym aktorem też jest Orlando Bloom, dlatego zgadzam się, że gra on doprawdy świetnie!
niemyśle ,że to koniec bo właśnie otrzymałem informacje ,że scenarzyści i jerry brukmisher podpisał kontrakt na kolejne części odsłon więc nieździw się jak pojawi się część 4
Łoho, to Ty, kolego, niezłe informacje posiadasz!! :> Zaskoczyłeś wszystkich i popsułeś szyki niektórym tu piszącym! No no, jestem pod wrażeniem Twoich eeeeee wtyków, pozdro.
I chciałem dodać ,żę jak to niektórzy mówią ,że kolejne części są niepotrzebne to błąd. Przecież wiadomo ,że Piraci z Karaibów (trylogia) puki czas są dobrze zarabiającym filmem nawet lepszym od jakiegoś wiochmena co lata po ścianch ma radoche i wypuszcze se sieć z ręki. A tu w piratach można dostrzec piękno sztuke i muzyke. Wszyscy fani chyba przyznają mi racje i niesądzę by komuś innemu były potrzebne części spider-mena. Chociaż jeśli stwierdzając ,że część 3 zarobniła dużo kasy.
zgadzam się mnie do szczęścia spiderman nie jest potrzebny raz obejrzałam i nie przypadł mi do gustu .... a tak czytając te wasze posty to widac że niektórym brak kultury ... wiesz nie nazywa się kogoś dzieciakiem itp.bo on po pierwsze może sobie tego nie życzyć , po drugie czy tobie było by miło ??
Wracając do Piratów film jest boski .. świetna muzyka ... świetna gra aktorów ... :) My fani tak jak już napisałam powyżej nigdy o filmie nie zapomnimy ...
taak? powiedzmy ze któreś z nas ma np. 15 lat. Podobno film wyjdzie w 2011 roku więc za za jakies 4 lata bez paru miesiecy
wiec jak bedzie sie miało 19... szał z wieku 15 lat zgaśnie w wieku 16 bądź 17 ... ale kiedy ta osoba usłyszy ze do kinw chodzi kolejna częśc Piratów przypomni sobie jak kiedyś z zapałem wchodziła na filmweb i obgryzając paznoksie czekała na nowe klipy. I od początku ... rusza wycieczka z Olkusza...
I wtedy rozgniecie sobie głowę między ciężarówką z ziemniakami i londyńskim parlamentem, jak pomyśli o swoim odmóżdżeniu wieku dojrzewania.
Powiem wam że nie chce mi sie komentować tego tematu.
Niektóre wypowiedzi są tu tak durne że szkoda nerwów
a może ma więcej lat ?? co ?? po pierwsze ja mam już wiek dojrzewania dawno za sobą ... i jakoś nie wstydzę się swojej pasji ....