A to dlatego, że pierwszą część również oceniłem możliwie najlepiej. "Dwójka" zasługuje na powtórzenie tej noty, ponieważ, w przeciwieństwie do wielu sequeli, trzyma poziom "jedynki". A być może nawet nieco go przewyższa. Podobnie jak w części pierwszej najwyższe słowa uznania dla muzyki, gry aktorskiej i fabuły. Nie omieszkam nie wspomnieć o Dariuszu Wolskim, który spisał się na miarę oczekiwań po genialnej "Klątwie Czarnej Perły". Po stokroć polecam :-)