hmmm spodziewałem się czegoś więcej bardzo ładne zdjęcia widać, że Polak jest odpowiedzialny za nie ;)
Film troszkę mnie znudził, nie był najgorszy ale jednak totalnie nie trafił w moje gusta i dlatego tak niska ocena.Troszkę mi się dłużył aż w końcu leciał jako tło.
Ja też świeżo po seansie. Uważam, że lepszy niż Klątwa Czarnej Perły, chociaż można by jeszcze nad nim popracować. Wkurzał mnie zwłaszcza Will Turner. Cały czas miałam nadzieję, że się utopi. Albo, że coś go przygniecie. Względnie mogliby go zjeść ci czarnoskórzy kanibale.
W kategorii kina przygodowego bardzo dobra robota. Film zdecydownie lepszy od Indiany Jonesa 4. Co prawda po pierwszej połowie filmu stwierdziłem, że zncznie gorszy od "Klątwy...", jednak druga mnie porwała niczym "Imperium Kontraatakuje" wiele lat temu. Pod koniec nudnawe były tylko sceny z tym przerośniętym kalmarem. Raczej obejrzę trzecią część.
"Pod koniec nudnawe były tylko sceny z tym przerośniętym kalmarem."
Kiedy Kraken zjadał Jacka też się nudziłeś? ;-)
"Ja też świeżo po seansie. Uważam, że lepszy niż Klątwa Czarnej Perły, chociaż można by jeszcze nad nim popracować. Wkurzał mnie zwłaszcza Will Turner. Cały czas miałam nadzieję, że się utopi. Albo, że coś go przygniecie. Względnie mogliby go zjeść ci czarnoskórzy kanibale".ja miałam taką samą nadzieje :D
Opcje są chyba tylko dwie- albo się nim udławi i zwróci go w całości, albo Sparrow powróci jako kolejny zombie :)
Całkiem niezły, ale fakt faktem, że to tego "eunucha" Willa powienien zjeść kraken a nie Sparrowa ;)
"Klątwa" i tak była lepsza. A szkoda :(
Mi tam się podobał ale też uważam że ''Klątwa...'' była najlepsza ze wszystkich trzech części ;) ale zawsze jest tak że pierwszy film jest najlepszy...