za najlepszą scenę walki pomiędzy Sparrowem, Turnerem i Norringtonem oraz (jeszcze Panną) Swann, Raghettim, Pintelem i bandą od Davy'ego Jonesa, jaką oglądałam:)
No i za "Time to go..." w wykonaniu Blooma, kiedy uciekali z wyspy - ta mina, bezcenna:D