Skrzynie Umarlaka już oglądałam i muszę stwierdzić, że jest na tym samym, a może i wyższym poziomie rozrywki jak pierwsza część. Gra Deepa, Blooma i Knightley - po prostu genialna. Akcja - porywająca, a efekty wspaniałe. I chociaż sam koniec średnio mi się podobał (może głównie na brak Sparrowa), to i tak film oceniam na 5+, a może nawet na 6- :)