A Liz i Jack na pewno nie będą razem! Liz może i kocha Jacka (raczej jest nim zafascynowana), ale on nie zapomni jej tego co zrobiła (będzie musiała "użyć perswazji" :) A tak w ogóle to mi się wydaje, ża na końcu 3 części Jack zginie.

nie no jack!!czołowy bohater!!to byłby wielki błąd!!cali piraci by sie przeistoczyli w dramat lol hahaha nie no bo wszytscy tak kochają sparrowa wiesz głupio jakby zginął to już nie była by taka komedia i ten filmbyłby zryty ;P

a tak w ogóle to Keira zachowala sie żałośnie wymuszając na scenarzystach pocałunek z deppem ;/ co sie dziewczyna napaliła (lol2)

Przypomnę wam motyw kompasu który miał wskazywać miejsce na którym danej osobie najbardziej zależy. Elizabeth sprawdzała kierunek 2 razy najierw na statku wtedy pokazywał Jack'a i pużniej na wyspie Isla de Muerta chciała znaleść skrzynię ale kompas pokazywał Jacka jednak Elizabeth zaprzeczyła "Nie działa! I z całą pewnością nie pokazuje tego czego chcę najbardziej!" Dopiro gdy kompas leżał na ziemi wskazał skrzynię i jednocześnie El. Jack też kiedy chciał uciec z Czarnej Perły spojrzał na kompas który wskazywał statek(i jednocześnie Elizabeth) jako miejsce gdzie chce być najbardziej. Może się mylę ale walka o Elizabeth między Willem i Jackiem będzie ważnym motywem w Piratach z Karaibów 3.





































































Przypomnę wam motyw kompasu który miał wskazywać miejsce na którym danej osobie najbardziej zależy. Elizabeth sprawdzała kierunek 2 razy najierw na statku wtedy pokazywał Jack'a i pużniej na wyspie Isla de Muerta chciała znaleść skrzynię ale kompas pokazywał Jacka jednak Elizabeth zaprzeczyła "Nie działa! I z całą pewnością nie pokazuje tego czego chcę najbardziej!" Dopiro gdy kompas leżał na ziemi wskazał skrzynię i jednocześnie El. Jack też kiedy chciał uciec z Czarnej Perły spojrzał na kompas który wskazywał statek(i jednocześnie Elizabeth) jako miejsce gdzie chce być najbardziej. Może się mylę ale walka o Elizabeth między Willem i Jackiem będzie ważnym motywem w Piratach z Karaibów 3.

heh fajnie by była ... mama nadzieje że będą razem :)

no z Elką to były dwa takie momenty kiedy komas wskazał Jacka. za pierwszym razem to było, jak Norrington kazał jej sie zastanowić, jak Will znalazł się na pokłądzie Holendra. wtedy bardzo chciała sie tego dowiedzieć i wtedy kompas wskazał jej Jacka, bo to on go tam posłał. a potem właśnie na tej wyspie (nie sądze żeby to było Isla de Muerta, coś mi się zresztą obiło o uszy na tym filmie, że ta wyspa już nie istnieje, ale to by było ciut absurdalne) to Liz stałą włąsnie w tym miejscu gdzie jet zakopanaskrzynia to wskazówka zacęłą wariować i wskazywała Jacka. zresztą myslę, że nie do końca przemysleli tę scenę, wlepili to chyba po tylko dla tego " ten kompas jest zepsuty". co do Jacka, to nie wiadomo w końcu co ten kompas pokazywał, czy statek czy co. ale w każdym bądź razie możnaby się domyslac że wrócił na STATEK, a nie do Liz. w końcu to była jego ukochana Perła, nieźle się przecież napracował by ją odzykać, choć nie musiał. czysty sentyment. albo kompas mu przypomniał, że JAck stanowi jako taką jedność z załogą i statkiem i że tam jest jego miejsce.

NIE NIE NIE nie moga być razem!!Jack jest wolnym duchem...ten pocałunek był na siłe wstawiony(jak juz ktoś to wcześniej wspomniał)na zyczenie Keiry- mogloby go w ogole nie być!

Ja tez się zgadzam! Jack i Elizabeth nie mogą być razem! Wiem, że wiele osób by tego chciało(ja na początku też) ale przecież jakby się tak zastanowić to nie miało by to sensu! No bo dajcie spokój Jack i Elka?! jak to brzmi? Oni do siebie kompletnie nie pasują! nie wyobrazam sobie że u boku takiego pirata miałaby być taka osoba jak Elizabeth!to by się nie sprawdziło. zresztą Elizabeth kocha Willa(tylko czy on jej wybaczy?)a z Jackiem to był tylko podstep i zapewne wielka ciekawość! ^_^
pozdrawiam

Jak myślę że to z Jackiem poprostu zwykła fascynacja, jak było widać na początku 1 częsci ona poprostu jest zafascynowana piratami, do tego dochodzi charakterek Sparrowa, który jest tak odmienny od zazwyczaj spokojnego Willa, że dziewczyna popsotu nie mogła się oprzeć! Sądzę ze to zwykła tak jak ktoś już napisał ciekawość! I też się powtórze odnośnie Keiry -czytałam na jej temat artykuł i jak tam pisało ona zaznacza że w każdym filmie którym zagra musi być pocałunek z głównym bohaterem..(no wprawdzie w 1 nie było z głównym..no ale w końcu to Bloom..:) także napewno ten pocałunek był trochę wymuszony..no ale z drugiej strony to nawet fajnie, bo monotonne byłoby patrzenie na wiecznie zakochanych Willa & Beth.

Ta wyspa nazywała się Isla Cruces. Davy Jones mówi w pewnym momencie: Kurs na Isla Cruces ;)