Tak, to był on, czytałam gdzieś o tym. Gratuluję spostrzegawczości, te sceny były dość mroczne i nie za wiele było widać, a szczególnie czarne buty na czarnym tle :-)

No ja też dopiero za 3 czy 4 razem zaczęłam dostrzegać różne rzeczy wskazujące na obecność kpt. Barbossy:D

To chyba ja mam jakieś oko scentrowane... oglądałam juz chyba z 4 razy 2 część i nic takiego nie widziałam, a wiem że właśnie cos takiego tam było

było było.
mam trochę nie wyraźne zdjęcie ale proszę:
http://www.imagic.pl/public/pview/93600/barbossa.JPG

Jak się ogląda ten film w jakości Rmvb to tak jest:)Ta scena (zresztą fajna) daje możliwość zorientowania się , że ktoś ciekawy jeszcze się pojawi,pytanie czyje to buty? (przynajmniej dla mnie rzecz była prawie oczywista i czekałem tylko do końca by przekonać się czy miałem racje )