jedynkę oglądałam kilka razy i bardzo dobrze się bawiłam.po tym całym szumie który powstał przy 2 spodziewałam się arcydzieła!film nie był zły,ale nie spełnił moich oczekiwań.całą sytuację ratował johnny depp,gdyby nie on to jeszcze bardziej wyczekiwałabym końca filmu.