Mimo mojego szacunku do Johnny'ego Deppa, który w sumie jest moim ulubionym aktorem, i pomimu fascynacji osobą Keiry Knightley, uważam ten film za kiepski. W porównaniu do pierwszej części, która była ciekawie zrobiona, no i sam pomysł powrotu do tematyki piratów, druga wypada niezwykle blado. Pełno w niej gagów, które wyglądały jak XXI-wieczna kopia tych chaplinowskich. OK, film jest teoretycznie dla dzieci (pomijając przerażający widok połowy bohaterów).
Orlando i Keira zagrali fatalnie, tak jak zawsze bronię Knightley, mimo wszystko, to teraz nie mam jak. Ta dziewczyna niepotrzebnie się kreuje na 'aktorkę kina akcji'("mogę gryźć, kopać, krzyczeć" czy coś takiego), ponieważ nie jest na tyle wybitną aktorką żeby umieć zagrać we wszystkim i wyjść zwycięzko z takiego przedsięwzięcia. Dziewczę jest zbyt delikatne i subtelne, powinna iść w kierunku, który obrała grając w "Dumie i uprzedzeniu". W piratach wypadła sztucznie i wręcz amatorsko. Blooma nigdy nie szanowałam i jakoś niekoniecznie się interesowałam, do tej pory nie uważam go również za dobrego aktora. Scena w której woła Jacka po tym, jak pierwszy raz płynię na wyspę była pastiszem sama w sobie. Tak samo ta w której po kolei trzej bohaterowie (Sparrow, Turner i Norrington) mierzą do siebie szpadami. Tu już się nie mogłam powstrzymać i wybuchnęłam śmiechem na sali.
Akcje z Deppem i np z owocami dla mnie były nudne i groteskowe, ale ok - film dla dzieci, niech będzie.
Generalnie uznaję film za jedną z gorszych kreacji Johnny'ego, albo i może najgorszą, a widziałam praktycznie wszystkie filmy z jego udziałem.
Boję się trzeciej części...
Nie zgadzam sie z tobą nawet w 1 % :/ Według mnie Depp zagrał swietnie swoją rolę i juz. Knightley i Bloom zagrali lepiej niz w Klątwie... duzo lepiej...i bardzo mi sie ich gra podobała....jesli uwazasz ze ten film jest ehh beznadziejny to trudno...kazdy ma swoje zdanie....Ja uwazam ze film byl swietny...... nie boj sie 3 czesci:) przeciez nikt nie zmusza cie zebys na nia poszla...no to tyle..pap....i ja nie mam zamiaru sie klocic...napisalam tylko co mysle..bye
Uważam ze film był super...Johnny Depp świetnie pasowal do roli kapitana Jacka , Kiera mnie troszke wkurzala bo w filmie jest z Will'em ale Orlando tez super zagral swoja role swietnioe do niej pasowal....druga czesc mi sie troszke bardziej podobala od pierwszej ale i tak sa fajne nie moge sie doczekac 3 czesci i troszke mi smutno ze Bedzie pewnie malo scen z Jackiem :(:(:(