Można lubić ten film i dawać mu 10/10, czemu nie.
Ale twierdzić że inni są ślepi i nieumieją oceniać dlatego że nie uważają tego filmu za arcydzieło (ocena 10/10 właśnie to oznacza) to zwyczajny idiotyzm. Zwłaszcza że większośc ludzi na poważnie interesujacych się kinem i takich co w życiu trochę widziała nie zgodzi się z Twoimi słowami.
Jak dla mnie - 4+/10. Da się oglądać i jest lepszy od tragicznej trójki, ale pierwsza część wydawała mi się znacznie fajniejsza.

Ja też uważam że ten film jest zdecydowanie lepszy od 1 części ale każdy ma prawo do własnej opinii.

mi się podobał choć jedynka była lepsza.
no i nie nazywaj ludzi ślepych tylko dla tego ,że nie dali filmowi oceny takiej jak ty.

Rowniez uwazam ze 2 jest lepsza od 1, a juz na pewno od 3 bo to bylo naprawde okropne.

Także uważam, że ta część jest lepsza od jedynki... Pierwsza część - 7/10, ta - 9/10...;D

Dwójka najlepsza (9/10) z całej trylogii! Jedynka - 8/10 a trójka - 7/10...

A ja uważam wprost przeciwnie. Dla mnie najlepsza była jedynka - nie do pobicia. Sprawiła, że po prostu pokochałam ten film, zachęciła do obejrzenia kolejnych części, była bogata w humor i ciekawa fabularnie. Dwójka? Owszem, dobra, ale nie zachwycająca. Moim zdaniem do jedynki nie dosięga i daleko jej do niej. A trójka? Cóż, najgorsza ze wszystkich częsci zdecydowanie, ale nie tragiczna.

Dla mnie 3 była lepsza od 2, a 1 od 3 i 2.

Ja uważam, że ten film był bardzo dobry. Podobał mi się bardziej od pierwszej części. I uważam, że trójka była najlepsza.

jak dla mnie nie był lepszy: znów ci sami bohaterowie (z Norringtonem i Barbossą włącznie), znów nawiedzony statek pełen dziwacznej załogi, ojciec Willa wciśnięty na siłę, trochę dłużyzn (mogliby spokojnie obciąc z 15 minut)... Jednak daję taką samą ocenę,jak jedynce, bo to nadal kawał dobrego, przygodowego kina, z pięknymi zdjęciami mórz, dobra muzyką i efektami specjalnymi. No i Johny'm Deep'em który jest fenomenalny :D Jego popisy w starciu z ludożercami doprowadziły mnie do łez :D