Być piratem w tamtych czasach to było coś cudownego...
Był to najlepszy przynajmniej moim zdaniem film przygodowy lat 80tych.
Beczułka rumu w górę. Ja wole piwo ;-) ale w tamtej epoce na morzu pito najwięcej rumu(mocny trunek) Film pokazuje przygody kapitana Reda i Żabki. Początek filmu zaczyna się smętnie pływają po oceanie na tratwie.
Tak samo jest na końcu filmu, tylko że pływają już na łodzi.
Ale za to rozwinięcie filmu jest naprawdę super!!! Jest tam akcja jest i też komedia. Teraz już nie kręcą takich filmów. Piraci z karaibów to oczywiście fantastyka więc nie można porównywać. No może film Wyspa piratów jest też super ale nie ma tego klimatu co w Piratach. Praktycznie wszystko jest ok oprócz końcówki bo tutaj zło wygrywa po części.
Zdobyli tron ale Żabka stracił swoją miłość. Dziwny był pirat z Żabki, szukał tylko miłości a nie skarbów. Chociaż był lojalny wobec swojego kapitana. W tym filmie widać, że bardziej okrutnymi nie są Piraci, ale wojsko Hiszpańskie. Powinni nakręcić wiele takich super produkcji o Piratach, i chciałbym ażeby Polacy nakręcili też taki film. Bo jakoś nie ma
u nas przygodowego filmu, którego akcja toczyła by się na morzu.