ale odradzam oglądanie, chyba, że ktoś lubi mieć "doła". Jeśli chodzi o kwestie techniczne, to dzwięk jak zwykle w polskich filmach współcześnie robionych, mało czytelny. W przedwojennych filmach często dialogi są wyrazniejsze. Czy ktoś wie z czego to wynika. Nie mają odpowiedniego sprzętu, czy nie potrafią ?.