Czy będzie to bieganina przerażonych ignorantów otoczonych przez słabo wygenerowane pseudo-owady, czy też coś bardziej oryginalnego - tego dowiemy się już dziś o 20. Zapraszamy wszystkich entuzjastów entomologii kłująco-żądlącej! :)
ja już jestem po grillu :) 3 dni lebrowałam, a teraz mam wielgachny brzuch od tego wszystkiego. zamiast tu siedziec powinnam ruszyc dupę i pocwiczyc :P:P:P
Wiesz gdzieś czytałem że jakaś 48 latka zgłosiła się do szpitala z bólami żołądka a okazało się że zaczeła się akcja porodowa:)
cudnie!!!!!!!!!!!!!!!!! CUDNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! cwicz, zaciskj zeby i cwicz koniecznie!@!!11
a co cwiczyłas???
najprosciejszy jest skalpel, opanuj najpier skalpel a potem juz bedzie lzej :)
Nie, jest trudny - stąd nazwa. a ja miałam część 2 ze stołkiem, ale nie miałam odpowiedniego stołka i się mordowałam na takim rozpadającym się i se dałam spokój, bo sie bardziej męczyłam na takim klekocie za niskim do tego. Potem ćwiczyłam inny film, fajny bez stołka, ale już byłam zmęczona. Dużo jeżdżę na rowerze - wczoraj 30 km i też dlatego byłam słabsza. Jutro zaczynam znowu ten film bez stołka gdzie ona ćwiczy z opaską magnetyczną. Jest średnio ciężki, ale akurat skalpel jest dla bardziej zaawansowanych:)
cholera zapomniałem że dzisiaj jest poniedziałek... ten weekend mnie rozregulował
a tak w ogóle to witam wszystkich :)
dałem rade :P
wódka dobra bo nawet na drugi dzień (spałem 4h) mnie głowa nie bolała :)