Film wyglada jak zlepek nie pasujacych do siebie kawalkow; sciezka dzwiekowa na poczatku filmu;co to mialo byc?Hinduski rap?Taki uklon w strone Sikha wystepujacego w krotkim epizodzie ktory jakas tu panna opisala jako bardzo zabawny?Infantylne moralizatorstwo na temat gry murzynskiego chlopca"musze porozmawiac z twoim ojcem"banalna bzdura.Kolejna rzecz to nietrzymajaca sie kupy,do niczego nie nawiazujaca i nie bedaca czescia niby intrygi zagadka o wagonach kolejowych i drewna ktore wioza;a moze to miala byc taka ciekawostka dla widza,ze dolary drukuje sie na bawelnie,a nie na papierze?Kolejny niewypal to "historia"pewnego bankowca ktory wspolpracowal z faszystami i okradal wspolpracownikow(?????)ta wzmianka ma byc ciekawa historia?
Co bylo w tych niemieckich dokumentach?I kolosalna bzdura,nie uratowal swoich francuskich zamoznych przyjaciol"bo Niemcy tak dobrze placili"za co tak dobrze placili?!Razacy przyklad amerykanskiej ignorancji,nikomu za nic nie placili.Final kompletnie nieudany,"podazaj sladem pierscionka"coz z tego,ze ktos jest w posiadaniu jakiejs blyskotki ktorej wlasciciel nie zyje od 1948 roku?Film zrobiony po lebkach,zaden z tematow nie doprowadzony do konca,same ogolniki , niespojne postaci,dialogi i sytuacje.
siedzial w okolicy tej dziury tydzien... oprocz Ciebie nikt tyle czynnosci fizjologicznych nie jest w stanie wstrzymac
libertyn_24... oj synek, synek !
"hinduski rap"
jednak zajmij się tylko oglądaniem, ścieżki dźwiękowe- to już troche za dużo dla Ciebie
film rzeczywiście nie był najlepszy i miał sporo błędów/niedociągnięć za co na pewno nie zasługuje (moim zdaniem) na średnią 7,9.
film dyskretnie pokazuje na czym wzbogacila sie ameryka , bawełna = wiadomo kto tak to rozumuje
co do pierscionka to nie byl plastikowy fajans z maszyny tylko warte pare milionow cacko , wiec raczej nie trudno dojsc ze wzbudzilo by zainteresowanie skad ktos wszedl w posiadanie tego
Mistrzak dobrze ujęte bawełna= pociągi(niewolnictwo= holokaust). Historia z zarabianiem w czasie wojny(za mało szczegółów- możliwe, że ignorancja). Sikh- po 11 września była fala ataków na Sikhów bo mylili i mylą ich z Arabami. Spike Lee porusza w swoich filmach problemy społeczne w stanach- gadka z dzieciakiem w skarbcu(faktycznie trochę infantylna). Muzyka faktycznie mnie trochę drażniła(może nie koniec i początek filmu- jakieś tam założenie), ale w momencie jak denzel był w banku(jakaś nie oddająca klimatu). To tylko szczegóły 9/10.
wygląda na to, że nie znałeś pojęcia "sieciowy przepływ fabularny" - teraz skoro już je znasz podpowiem ci, że analogiczna, choć omówiona w innej kategorii sieć separowanych aspektów jest fundamentem Pulp Fiction, które jakoś ludzie lubią :)
bez przesady z tym 1/10, ludzie zbyt łatwo dają skrajne oceny. obejrzyj sobie 2012: Doomsday to zrozumiesz co to jest 1/10. no i kto ci powiedział, że właściciel pierścionka nie żyje od 1948 roku? było powiedziane że zginęli w Auschwitz. może więc zanim zarzucisz komuś ignorancję sam się zastanów nad swoją