Mimo, że jestem wybrednym kinomanem i ciężko mnie zaspokoić pod względem filmów oceniam go 9/10 może dlatego, że lubię Spika Lee oraz obydwóch głównych aktorów z przewagom na pana Owena (mój ulubiony aktor)
Dla mnie ,,Plan doskonały" zasługuje na 10/10. Rzadko, który film można nazwać genialnym ale w tym przypadku ,,Plan doskonały" na to załuguje. Oprócz czysto rozrywkowej formy w filmie zawarte są takie problemy Stanów a także świata jak: dyskryminacja muzułmanów po 11 września, różnorodność rasowa, czy ściganie ludzi który wzbogacili się na holokauście (filmowy właściciel banku grany przez Christofera Plumera). Mocne dialogi i bardzo dobre obsadzenie aktorów do swoich ról sprawia, że obecnie jest po prostu (niemalże) doskonały film. Choć oczywiście do Ojca Chrzestnego 1 i 2 porównywać go nie możemy :)