czy ja jestem jedyna osoba, ktorej podobalo sie to zakonczenie.
moze wyjasnie, ze film wg mnie zadnym dzielem nie jest, jest przecietny, ale mimo wszytko nieco lepszy niz idiotyczne filmiki, ktorych pelno.
i ja rozumiem, ze ludzie chca typowych zakonczen, wspolczesny widz lubi jak jest prosto - tak albo tak. albo niech bedzie ze go zlapali i poniósl kare, albo niech bedzie ze im uciekl. ale musi byc konkretnie. a tu psikus. jest pomieddzy. no i widownia oburzona. bo trzeba wlaczyc mozg. trzeba sobie wyobrazic jak sprawa moze sie zakonczyc. trzeba pomyslec dlaczego ezyser zakonczyl to wlasnie w taki sposob. jaki byl jego cel.
a myslenie w dzisiejszych czasach wiekszosci sprawia ból.

a moze jest ktos komu takie zakonczenie filmu odpowiada?