Kilka lat po zakończeniu II wojny światowej w Piotrkowie Trybunalskim została zawiązana organizacja "Mała Dywersja". Młodzież w niej skupiona wypisywała na murach antykomunistyczne hasła, rozwieszała plakaty i transparenty. Członkowie grupy zostali schwytani przez Urząd Bezpieczeństwa, gdyż donos złożył kolega z sąsiedztwa. Młodych ludzi poddano torturom, a później postawiono przed sądem.
Przed sądem stają kaci z Urzędu Bezpieczeństwa. Uczestnicy tajnego harcerstwa szukają sprawiedliwości i zadośćuczynienia za prześladowania w 1950 roku. Film jest wyjątkowym w swej formie i wymowie dokumentalnym zapisem kilku rozpraw, które odbyły się dotąd, nie przynosząc jednak rozstrzygnięcia. Do głębi porusza zderzenie postaw absolutnie nieprzyznających się do winy oskarżonych z postawami ich ofiar, w których pamięć tamte przeżycia wryły się tak mocno, że zda się jeszcze czują razy i "kopanie po całym ciele".