mialem spore nadzieje co do tego filmu ze wzgledu na kilka ostatnich produkcji jai white'a, ale niestety scenariusz jest bardzo slaby, czasem az sie o facepalm prosilo
do tego zabraklo tego co najwazniejsze czyli sportowych emocji, koncowy turniej bardziej mnie znudzil niz pobudzil
gimnazjalistom powinien sie spodobac, ale ja czuje niedosyt