Cage niesamowity. Ta rola to (moim zdaniem) popis. Co prawda ten jego infantylny fryzur trochę mnie na początku rozwalał , ale potem już na to w ogóle nie zwracałem uwagi. Film niezły/dobry , ale Cage wyśmienity!!!
Film przypominał mi trochę "American Psycho" z Bale'm. W obu filmach role głównych bohaterów są popisami aktorskimi. AP jest typowym thrillerem, natomiast w VK da się wyczuć akcenty komediowe i oglądając, czasami miałem wrażenie, że to parodia AP (pomimo różnicy 11 lat pomiędzy filmami).