przez cały film w głowie miałem właśnie ten utwór...a co do filmu bardzo nierówny genialni Więckiewicz Kuna chyba najlepszy fragment filmu. Tak sobie myślę że do kolejnego filmu Smarzowski powinien zaangażować nowych aktorów i zmienić muzykę jak widziałem Mariana i podkład Mikołaja Trzaski od razu przypomina mi się Zdzisław Dziabas :)