Pomimo że oglądałem go w zdobytej przez siebie, dosyć średniej już wersji, w końcu film jest z 1930 roku, to jestem zadowolony. Wspaniałe paryskie, stare ulice, kamienice, oraz ludzie,ich muzyka, która przewija się przez caly czas, jest godna zapamiętania... Wiadomo trochę się ten obraz zestarzał, dlatego dam mu 6/10. Lecz dla wielbicieli i koneserów starego kina jest to pozycja nad wyraz ciekawa, ja się nie nudziłem, choć założe się że każda osoba z mojego otoczenia, zasnęła by przy tym filmie po 15 minutach oglądania...