Ledwie usiadła na leżaku sama z lampką wina i już poznała przyszłego męża, siedziała sama przez dwadzieścia sekund! Bohaterki filmów nie wiedzą, co to życie... Czekam na film o rzeczywiście szczęśliwej singielce, który nie będzie w kółko mielił tego samego przekazu, że kobieta musi oszaleć z miłości, bo inaczej jest godna politowania.